Oficjalnie. Rewolucja w LM i LE. Ważne wieści dla polskich klubów

Od pewnego czasu mówiło się, że UEFA planuje zmiany w europejskich pucharach. W końcu federacja oficjalnie zatwierdziła nowe formaty Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Do lamusa odejdzie format rozgrywek z czterozespołowymi grupami. Jedna z tych zmian bardzo korzystnie wpłynie na sytuację polskich klubów. - Zmiana formatu europejskich pucharów to także wyzwanie dla nas w ekstraklasie - stwierdził dyrektor operacyjny ekstraklasy Marcin Stefański.

W tym sezonie ekstraklasa miała czterech przedstawicieli w eliminacjach europejskich pucharów. Raków walczył o udział w Lidze Mistrzów, a Legia, Lech i Pogoń rywalizowały o miejsce w Lidze Konferencji. Ale w tej układance od nowych rozgrywek dojdzie do kilku ważnych dla polskiego futbolu zmian.

Zobacz wideo Brutalna prawda o Fernando Santosie. Śmiech na sali

UEFA zatwierdziła zmiany w europejskich pucharach. Polskie kluby na tym zyskają

UEFA zatwierdziła zmiany w europejskich pucharach. Najważniejsza z nich dotyczy Ligi Europy. Od przyszłego sezonu zdobywca Pucharu Polski (albo drużyna z drugiego miejsca, jeśli puchar wygra mistrz Polski) nie będzie brał udziału w eliminacjach Ligi Konferencji (a tak było do tej pory), tylko powalczy o grę w Lidze Europy od pierwszej rundy kwalifikacyjnej. To korzystna zmiana dla polskich klubów, ponieważ jeśli przydarzy się wpadka i drużyna odpadnie z Ligi Europy, to nie żegna się całkowicie z europejskimi pucharami, tylko "spadnie" do eliminacji Ligi Konferencji. 

W przyszłym roku mistrz Polski rozpocznie walkę o Ligę Mistrzów od pierwszej rundy. Dwie kolejne polskie ekipy wezmą udział w drugim etapie eliminacji Ligi Konferencji. UEFA zwiększyła także liczbę klubów grających w eliminacjach. Oznacza to, że jeśli ekstraklasa po obecnym sezonie zajmie przynajmniej 22. miejsce w rankingu UEFA (obecnie to 21. pozycja), to w sezonie 2025/2026 mistrz kraju wystartuje w kwalifikacjach Ligi Mistrzów od drugiej rundy. 

Ponadto zmieni się faza grupowa Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Od przyszłego sezonu w tych rozgrywkach weźmie udział po 36 zespołów. Zrezygnowano z klasycznej fazy grupowej i każdy klub rozegra osiem meczów w systemie szwajcarskim, czyli po jednym spotkaniu bez rewanżów. Następnie 12 najsłabszych ekip zagra w 1/16 finału, a pozostałe w 1/8. Podobnie będą wyglądały rozgrywki Ligi Konferencji, ale tam kluby czeka sześć spotkań. Faza zasadnicza potrwa od września do stycznia. W związku z tym zmianom ulegną również terminy meczów.

- Zmiana formatu rozgrywek europejskich pucharów to także wyzwanie dla nas w ekstraklasie. Warto zaznaczyć, że zwiększona liczba terminów na mecze w europejskich pucharach nie wpłynie na znaczne przemodelowanie naszego ligowego kalendarza - powiedział dyrektor operacyjny ekstraklasy Marcin Stefański w rozmowie z oficjalną stroną ligi.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

W obecnym sezonie w grze pozostały tylko Raków Częstochowa i Legia Warszawa. Mistrz Polski rozpocznie zmagania w fazie grupowej Ligi Europy od meczu z Atalantą Bergamo. To starcie zaplanowane jest na czwartek i godzinę 21:00. Tego samego dnia o 18:45 stołeczny klub zagra z Aston Villą w Lidze Konferencji. 

Więcej o: