Ból głowy w Romie. Problem i to niemały. "Zbyt wysokie koszty". Co dalej z Zalewskim?

W poniedziałek 4 września mija termin zgłoszenia zespołów do rozgrywek europejskich. AS Roma będzie rywalizować w tym sezonie w Lidze Europy, a w letnim oknie dokonała siedmiu transferów. "Corriere dello Sport" ujawnia, że nie wszyscy zawodnicy będą mogli zostać zarejestrowani. Co w tej sytuacji z Nicolą Zalewskim?

AS Roma zakończyła poprzedni sezon ligi włoskiej na szóstym miejscu, co dało jej awans do kolejnej edycji europejskich pucharów. Dodatkowo zespół prowadzony przez Jose Mourinho dotarł do finału Ligi Europy, ale tam przegrał z Sevillą po rzutach karnych. Teraz Roma dokonała wielu transferów, a poza walką o czołową czwórkę w Serie A głównym celem jest kolejne europejskie trofeum. Rzymianie będą grać w grupie Ligi Europy z Sheriffem Tyraspol, Slavią Praga oraz Servette FC.

Zobacz wideo Polska ma kolejny imponujący stadion! Sportowa perełka

Roma może mieć problemy ze zgłoszeniem kadry. Chodzi o "koszty zarządzania"

Włoski dziennik "Corriere dello Sport" informuje, że Roma ma problemy związane ze zgłoszeniem kadry na europejskie puchary. W porównaniu do kadry zgłoszonej w lutym tego roku, w Romie nie ma już pięciu piłkarzy. Mowa o Rogerze Ibanezie, Nemanji Maticiu, Madym Camarze, Nicolo Zaniolo oraz Georginio Wijnaldumie. Ze względu na urazy zabraknie Tammy'ego Abrahama i Marasha Kumbulli. W związku z tym klub nie może zarejestrować wszystkich nowych nabytków - łącznie aż siedmiu nowych piłkarzy pojawiło się w Rzymie. 

Do Romy latem dołączył Romelu Lukaku, Evan Ndicka, Houssem Aouar, Leandro Paredes, Renato Sanches, Rasmus Kristensen i Sardar Azmoun. "Corriere dello Sport" twierdzi, że Roma zrezygnuje z dwóch ostatnich spośród wymienionych graczy. "Koszty zarządzania przekraczają te z poprzedniego sezonu. To intensywne godziny w Trigorii (ośrodek treningowy Romy - red.)" - czytamy w artykule. W porównaniu do poprzednich rozgrywek klub wyda o 12,1 mln euro więcej na pensje. Roma musi zgłosić kadrę do końca poniedziałku, czyli 4 września.

Co w tej sytuacji z Nicolą Zalewskim? O rejestrację Polaka w składzie na Ligę Europy nie należy się martwić, bo zostanie uwzględniony na liście B, w której są gracze urodzeni po 1 stycznia 2002 roku. Potencjalne problemy mogą się pojawić w lutym 2024 roku, kiedy to Roma będzie musiała zgłosić kadrę na fazę pucharową i Zalewski znajdzie się na głównej liście.

AS Roma notuje bardzo nieudany start sezonu ligi włoskiej, bo po trzech meczach ma jeden punkt i znajduje się w strefie spadkowej. Do tej pory podopieczni Mourinho zremisowali 2:2 z Salernitaną, a także przegrali po 1:2 z Hellasem Verona i Milanem. To najgorszy początek sezonu w wykonaniu rzymian od blisko 30 lat.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.