Raków Częstochowa trafił do dość trudnej grupy. Wszyscy przeciwnicy mistrzów Polski mają się czym pochwalić w europejskich pucharach. W sezonie 2021/22 Atalanta grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów i ostatecznie doszła do ćwierćfinału Ligi Europy. Sporting również jest stałym bywalcem fazy pucharowej międzynarodowych rozgrywek, rok temu doszedł do ćwierćfinału Ligi Europy, gdzie odpadł z Juventusem. Austriacy mają najmniejsze sukcesy. Ostatnie dwa lata grali wprawdzie w fazie grupowej Ligi Europy, ale za każdym razem zajmowali ostatnie miejsce. To jednak i tak więcej niż Raków w całej historii.
Austriackie media uwagę skupiają głównie na również grającym w Lidze Europy LASK Linz, które trafiło do grupy z Liverpoolem, ale nie pomijają Sturmu Graz. Portal sport.orf.at nazywa grupę Sturmu "bardzo atrakcyjną", a starcie z mistrzem Polski za słowami dyrektora sportowego austriackiego klubu zapowiada jako "podchwytliwe zadanie". Ten zwrócił uwagę, że Raków był bardzo blisko wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów.
Dziennik "Kleine Zeitung" przyznaje, że o Rakowie wiadomo najmniej, ale podkreśla, że jest to zespół, który dopiero co zdobył swoje pierwsze mistrzostwo Polski. Rzuca się jednak w oczy, że austriackie media nie wiedzą zbyt wiele o klubie z Częstochowy.
Portal calciomercato.com przeprowadził krótką analizę wszystkich rywali Atalanty. Jako standardowe ustawienie Rakowa dziennikarze wskazali 3-4-2-1. Gwiazdą zespołu mianowali... Fabiana Piaseckiego, o którym piszą, że to "28-letni środkowy napastnik, który w zależności od potrzeby może grać na skrzydle i w swojej karierze strzelił 64 gole". Ciężko nie odnieść wrażenia, że w tym wypadku serwis na gwiazdę wybrał najbardziej oczywistego piłkarza - czyli napastnika.
Włoski Eurosport skupia się głównie na Sportingu, ale podkreśla, że Austriacki Sturm i "niespodziewany mistrz Polski" nie powinni być lekceważeni.
Do tej pory najmniej o losowaniu Ligi Europy napisali Portugalczycy. Tamtejsze media skupiają się głównie na losowaniu Ligi Mistrzów, gdzie zagrają aż trzy portugalskie zespoły. Jednak serwis ojogo.pt cytuje wypowiedź dyrektora sportowego Sportingu i byłego piłkarza tego klubu Hugo Viany, który ostrzega przed lekceważeniem pozornie łatwej grupy.
"Losowania są trudne dla każdej drużyny. Może się wydawać, że to łatwa grupa, ale my tak nie myślimy, bo nie ma łatwych grup i drużyn. Aczkolwiek jesteśmy optymistami" - przyznał.
Swój pierwszy mecz w Lidze Europy Raków rozegra 21 września. Obecnie drużyna mistrzów Polski szykuje się do ostatniej kolejki ekstraklasy przed przerwą reprezentacyjną. Już w niedzielę 3 września Raków zmierzy się z beniaminkiem Puszczą Niepołomice. Mistrzowie Polski będą zdecydowanym faworytem tego spotkania, tym bardziej że Tomasz Tułacz w zadziwiających okolicznościach stracił bramkarza Kewina Komara.