W czwartek o godzinie 21:00 odbyły się pierwsze mecze półfinałowe Ligi Europy. W jednym z nich AS Roma podejmowała na własnym stadionie Bayer Leverkusen. Oba zespoły nie są w najlepszej dyspozycji. Gospodarze w czterech minionych meczach nie wygrali ani razu (dwa remisy i tyle samo porażek). Bayer z kolei pokonał niedawno RB Lipsk 2:0, ale w innych spotkaniach rozczarował i między innymi przegrał u siebie z FC Koeln 1:2.
Czwartkowe spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane, ale jednocześnie pozbawione większych emocji. Częściej przy piłce utrzymywali się goście, ale nie przynosiło to żadnych efektów. W siódmej minucie blisko objęcia prowadzenia był Bayer. Florian Wirtz otrzymał podanie od Adama Hlozka i uderzył z dystansu. Piłka przeleciała jednak obok słupka. Później nieco lepiej prezentowała się AS Roma.
W 19. minucie gospodarze mieli najlepszą okazję do zdobycia bramki. Po dośrodkowaniu w pole karne do strzału głową wyskoczył Roger Ibanez. Uderzenie było precyzyjne, ale między słupkami świetnie spisał się Lukas Hradecky. W dalszej części meczu żadna z drużyn nie była w stanie przejąć inicjatywy. Obie strony miały problemy z kreowaniem sytuacji i w efekcie kibice przez całe 45 minut byli świadkami łącznie jedynie siedmiu strzałów, z czego tylko dwa były celne.
W drugiej połowie lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. Lepiej prezentowali się z piłką przy nodze i przeprowadzali więcej akcji. W 62. minucie zasłużenie objęli prowadzenie. Tammy Abraham oddał mocny strzał z pola karnego. Świetną interwencją ponownie popisał się Lukas Hradecky, ale piłka po odbiciu trafiła pod nogi wychowanka AS Romy 20-letniego Edoardo Bove, który nie miał kłopotów z pokonaniem fińskiego bramkarza. Niedługo później AS Roma mogła podwyższyć prowadzenie, ale strzał Belottiego obronił Hradecky.
W końcówce meczu Bayer był bliski doprowadzenia do wyrównania. W 87. minucie Jeremie Frimpong oddał strzał na bramkę, a piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców AS Romy. Była to zdecydowanie najlepsza akcja gości, którzy po stracie bramki spisali się bardzo słabo. Nie byli w stanie przejąć inicjatywy, a ekipa Jose Mourinho świetnie zatrzymywała ich ataki. Ostatecznie wynik do końca meczu się nie zmienił i AS Roma pokonała Bayer Leverkusen 1:0. Rewanż odbędzie się w przyszły czwartek 18 maja.
AS Roma 1:0 Bayer Leverkusen
Strzelec: Edoardo Bove (63')