Skarcił Lecha. Jest lepszy nawet od Viniciusa. Gwiazdor Fiorentiny zachwyca

To na niego najbardziej musi uważać Lecha Poznań. Arthur Cabral, napastnik Fiorentiny, jest najskuteczniejszym Brazylijczykiem w czołowych ligach świata w 2023 roku.

W styczniu 2022 roku Fiorentina sprzedała swojego najlepszego strzelca Dusana Vlahovicia do Juventusu za niemal 80 milionów euro. W jego miejsce Viola wypożyczyła z Herthy Berlin Krzysztofa Piątka, a z FC Basel wykupiła Arthura Cabrala. Brazylijczyk strzelił w pół roku zaledwie dwa gole, a Polak sześć. Ale na Arthura Fiorentina wydała ponad 15 mln euro, więc latem pożegnano Piątka.

Zobacz wideo "Wyszedł Juergen Klopp i ciężko było odmówić"

I początkowo można było tego żałować, bo Cabral pierwszego gola w tym sezonie Serie A strzelił dopiero w 11. kolejce. Dziś ma na koncie siedem bramek w lidze i sześć w europejskich pucharach. Świetny okres przeżywa od stycznia. W 2023 roku zagrał 20 meczów (w tym 12 zaczął w pierwszym składzie) i zdobył 11 bramek. Żaden inny brazylijski zawodnik w Europie nie strzelił więcej goli w tym czasie, o czym informuje statystyczny portal "SofaScore".

Nawet Vinicus Junior nie może się pochwalić takimi liczbami. Gwiazdor Realu Madryt ma aż 21 trafień w tym sezonie, ale w 2023 r. strzelił tylko dwa gole w Lidze Mistrzów i trzy w lidze hiszpańskiej.

Obrona Lecha musi się mieć na baczności

Tydzień temu Fiorentina rozbiła w Poznaniu Lecha 4:1, a pierwszą bramkę zdobył właśnie Arthur Cabral. Trener Fiorentiny, Vicenzo Italiano, mimo wygranej w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Konferencji Europy, wciąż nie jest pewny awansu.

- Plan na czwartek? Maksymalna koncentracja i maksymalna uwaga. Musimy grać z takim samym nastawieniem, jakie mieliśmy w Polsce: trudności i pułapki są tuż za rogiem. Musimy wyjść na boisko tak jak w Poznaniu, bo w Europie doświadczenie uczy nas, że wszystko może się zdarzyć - przyznał na konferencji prasowej.

Więcej o: