Kibice rywala Lecha już w Poznaniu. Urządzili przemarsz. Policja w akcji [WIDEO]

Już w czwartek 9 marca Lech Poznań podejmie na własnym stadionie Djurgardens IF w ramach 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Na stadionie przy Bułgarskiej zasiądzie nieco ponad 2 tysiące kibiców szwedzkiej drużyny, choć do stolicy Wielkopolski przybyło ich znacznie więcej. W sieci pojawiły się już nagrania przemarszu fanów Djurgardens przez centrum Poznania.

Lech Poznań w dwumeczu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy pokonał 1:0 norweskie Bodo/Glimt. Tym samym stał się pierwszą od 32 lat polską drużyną, która wyeliminowała rywala wiosną w europejskich pucharach. Teraz przed mistrzami kraju kolejne wyzwanie. W 1/8 finału zmierzą się z Djurgardens IF. Pierwszy mecz odbędzie się już w czwartek 9 marca na stadionie przy Bułgarskiej. Do Poznania tłumnie przybyli kibice szwedzkiego zespołu. Okazuje się, że ich liczba zdecydowanie przewyższyła oczekiwania organizatorów.

Zobacz wideo Słoweńcy już wkrótce mogą mieć przewagę nad resztą świata w skokach

Kibice Djurgardens tłumnie przybyli do Poznania. Urządzili sobie przemarsz po ulicach rywala 

Mistrzowie Polski, jako organizatorzy nadchodzącego starcia, byli zobowiązani do przekazania rywalom 5 procent biletów od całej pojemności stadionu. W związku z tym Djurgardens otrzymał do dyspozycji pulę 2080 biletów. Tyle też kibiców szwedzkiej drużyny zasiądzie na obiekcie Lecha. Zainteresowanie było jednak zdecydowanie większe. Chęć zakupu wejściówki wyraziło ponad 4000 tys. fanów. Choć części z nich nie udało się pozyskać biletu, to i tak przyjechali do Poznania.

W mediach społecznościowych już pojawiły się nagrania, na których środkiem poznańskiej ulicy maszerują kibice Djurgardens. W tle widać również radiowozy policji, co sugeruje, że fani poruszają się w eskorcie służb mundurowych. Kibice, którzy otrzymali wejściówki na stadion przy Bułgarskiej, zostaną przetransportowani autobusami na obiekt. Z kolei pozostali fani szwedzkiej drużyny będą mogli podziwiać zmagania LKE w specjalnie wydzielonej strefie na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

Jak na razie nie pojawiły się informacje, jakoby doszło do zamieszek na ulicach Poznania. Zdecydowanie większe zamieszanie niż przemarsz fanów Djurgardens wywołali sympatycy Lecha. W nocy ze środy na czwartek kilku kibiców pojawiło się pod hotelem, w którym stacjonują piłkarze szwedzkiej ekipy i odpalili fajerwerki. "Sympatycy mistrzów Polski uciekają się do wszelkich sztuczek, by przeszkodzić Djurgardens. Minionej nocy Szwedów kilkakrotnie budziły fajerwerki, a dwóch polskich kibiców zostało zatrzymanych przez policję - pisał dziennik "Aftonbladet".

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Początek meczu 1/8 finału LKE pomiędzy Lechem Poznań i Djurgardens o godzinie 21:00. Natomiast rewanż odbędzie się tydzień później na stadionie w Szwecji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.