Uderzył bramkarza i szybko pożałował. Sąd wydał wyrok

PSV Eindhoven pokonało 2:0 Sevillę w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Tylko że zwycięstwo nie wiele dało, ponieważ holenderski klub przegrał w pierwszym spotkaniu aż 0:3. Piłkarze Ruuda van Nistelrooya robili, co mogli, aby odrobić straty, ale nie starczyło im czasu. Na dodatek rywale sprytnie opóźniali grę. Bramkarz Marko Dmitrović został nawet upomniany przez arbitra, ale bezskutecznie. W związku z tym do akcji wkroczył jeden z kibiców PSV. Teraz mężczyzna poniesie surowe konsekwencje.

Kibic PSV Eindhoven skazany. Trzy miesiące więzienia to nie wszystko...

Do incydentu doszło przy stanie 1:0. Nagle na murawę wbiegł jeden z fanów holenderskiej drużyny i ruszył w stronę serbskiego bramkarza. Najpierw na niego krzyczał, a po chwili wymierzył cios na głowę piłkarza. Nie skończyło się to dla niego zbyt dobrze, ponieważ podrażniony Dmitrović sprowadził go na ziemię. Później ochroniarze wyprowadzili kibica ze stadionu.

Sprawą niemal natychmiast zajęły się organy ścigania, które ustaliły, że w chwili zdarzenia 20-latek był pod wpływem alkoholu. Z kolei we wtorek zapadł wyrok w sprawie. Sąd skazał kibica na karę trzech miesięcy pozbawienia wolności. To jednak nie koniec. Nałożono na niego również zakaz stadionowy, który będzie obowiązywał przez kolejne dwa lata.

Jak donoszą zagraniczne media, kibic już wcześniej otrzymał dwuletni zakaz wstępu na obiekt piłkarski, a mimo to udało mu się wejść na Philips Stadion w trakcie meczu LE. Kolejnym krokiem organów będzie ustalenie, w jaki sposób mężczyzna dostał się na stadion. 

Kara pozbawienia wolności i zakaz stadionowy to dopiero początek kłopotów kibica. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal "Abola", 20-latek został zwolniony z pracy. Na dodatek wyrzucono go z klubu kibica PSV.

Na skandaliczne zachowanie fana niemal natychmiast po meczu zareagowały władze holenderskiego klubu. - To niegodne PSV i bardzo się tego wstydzimy. Będziemy dyskutować z odpowiednimi władzami, aby jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo na stadionie. Miejmy nadzieję, że znajdziemy sposób na powstrzymanie takich naruszeń - napisano w oświadczeniu dyrektora sportowego drużyny Marcela Brandsa. Dodatkowo kibice PSV wysłali Dmitroviciovi bukiet kwiatów w ramach przeprosin. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Sevilla w 1/8 finału Ligi Europy zmierzy się z Fenerbahce Stambuł. Pierwsze spotkanie odbędzie się w czwartek 9 marca. Rewanż w Stambule odbędzie się tydzień później, 16 marca.