Lewandowski może zagrać z Barceloną w Polsce. Są dwie możliwości

FC Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów i powalczy w fazie pucharowej Ligi Europy. Możliwy jest scenariusz, w którym Robert Lewandowski zagrałby na stadionie Legii w Warszawie. Wystarczy, że jego drużyna trafi w losowaniu na Szachtar Donieck. Kiedy może do tego dojść?

W tym sezonie piłkarze Szachtara Donieck mecze domowe w europejskich pucharach rozgrywają w Warszawie na stadionie Legii. Ukraińska drużyna, podobnie jak FC Barcelona, zajęła trzecie miejsce w grupie Ligi Mistrzów i wiosną będzie rywalizować w Lidze Europy. Tym samym otwiera się szansa, żeby zobaczyć Roberta Lewandowskiego w barwach FC Barcelony na polskiej ziemi. Co musi się stać, aby do tego doszło?

Zobacz wideo Barcelona - Bayern. Lewandowski żegna się z Ligą Mistrzów

FC Barcelona zagra z Szachtarem? Na pewno nie w 1/16 ani w 1/8 finału

W poprzednim sezonie zmieniła się formuła rozgrywek w europejskich pucharach. Zmniejszyła się liczba uczestników Ligi Europy, za to dodatkowo powstała Liga Konferencji. Zmienił się także system funkcjonujący w fazie pucharowej. Przez to FC Barcelona na pewno nie trafi na Szachtar Donieck ani w 1/16, ani w 1/8 finału.

W 1/16 zespoły z trzecich miejsc w grupach Ligi Mistrzów zagrają bowiem z zespołami, które zajęły drugie miejsca w grupach Ligi Europy. Zwycięscy tychże grup będą wtedy pauzować, gdyż awans do 1/8 finału będą mieli zapewniony automatycznie. Z kolei w 1/8 finału nie będą mogli rywalizować między sobą, ale stworzą poszczególne pary z triumfatorami dwumeczów 1/16 finału.

Robert Lewandowski może przyjechać na mecz do Warszawy. Są dwie możliwości

Taki system sprawia, że drużyny, które do Ligi Europy dostały się przez fazę grupową Ligi Mistrzów, tj. FC Barcelona i Szachtar, mogą na siebie trafić dopiero w ćwierćfinale. Żeby więc Lewandowski pojawił się w Warszawie, oba kluby muszą pokonać dwie kolejne rundy, a następnie trzeba liczyć na szczęśliwe losowanie. Gdyby los nie skojarzył ich ze sobą, ostatnią szansą będą półfinały, oczywiście przy założeniu, że oba kluby do nich awansują.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Gdyby zaś Szachtar i FC Barcelona spotkały się dopiero w finale Ligi Europy, to do spotkania w Warszawie również by nie doszło. Tak jak w latach ubiegłych finał rozgrywany jest w formule jednego meczu na ustalonym wcześniej stadionie. W tym sezonie będzie to Puskas Arena w Budapeszcie. Wizyta Lewandowskiego przy Łazienkowskiej jest zatem możliwa. Czy do niej dojdzie? Warunków do spełnienia jest całkiem sporo...

Więcej o:
Copyright © Agora SA