Polskie kluby wracają do Ligi Europy. UEFA wprowadza duże zmiany

UEFA planuje wprowadzić wielkie zmiany w systemie rozgrywania europejskich pucharów od sezonu 2024/2025. Znikną tradycyjne fazy grupowe, zmieni się też nieco system eliminacji do głównych rozgrywek, na czym skorzystają polskie kluby. Zyskamy reprezentanta w kwalifikacjach do Ligi Europy.

UEFA kilka miesięcy temu ogłosiła swoje plany na najbliższe lata, dotyczące europejskich rozgrywek. Dowiedzieliśmy się, że reforma obejmie zarówno Ligę Mistrzów, Ligę Europy, jak i świeżo powstałą Ligę Konferencji Europy. UEFA chce m.in. zwiększyć liczbę uczestników wszystkich rozgrywek i zrezygnować z rozgrywania fazy grupowej. Zamiast tego postawić na "system szwajcarski", który zakłada, że każda z drużyn zmierzy się z ośmioma rywalami. Osiem najlepszych drużyn po tym etapie awansuje do rundy pucharowej, a szesnaście kolejnych będzie walczyć o awans w barażach. 

Zobacz wideo Organizatorzy wiedzą, że popełnili faux pas wobec Lewandowskiego

UEFA planuje kontrowersyjną reformę. Polskie kluby na niej skorzystają

Na tym nie koniec, gdyż UEFA chce także wyjść poza Europę. Spotkania Ligi Mistrzów mogą zatem odbywać się na innych kontynentach, np. w Stanach Zjednoczonych, czy Azji. Wielkim orędownikiem tego pomysłu jest Nasser Al-Khelaifi, prezes Paris Saint-Germain i przewodniczący ECA, czyli Europejskiego Stowarzyszenia Klubów.

Zmiany ponownie pomogą klubom z topowych lig Europy. Dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów przypadnie trzeciej drużynie z ligi, która zajmuje piąte miejsce w rankingu UEFA. Aktualnie na miejscu tym znajduje się Ligue 1, z której do najbardziej prestiżowych rozgrywek bezpośrednio awans mają zapewnione tylko dwie drużyny. Dodatkowe miejsca znajdą się także m.in. dla klubów z dwóch krajów, które zdobędą najwięcej punktów krajowym rankingu UEFA.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Zmiany, choć minimalnie, korzystnie wpłyną na sytuację polskich drużyn. Polska aktualnie zajmuje 28. miejsce w klubowym rankingu i może wystawić do gry w Europie cztery zespoły. Mistrz startuje w eliminacjach Ligi Mistrzów, zespoły z drugiego i trzeciego miejsca, a także zdobywca Pucharu Polski, przystępują do eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jak wynika z raportu ECA, po reformie, zyskamy przedstawiciela w Lidze Europy. 

Od sezonu 2024/2025 mistrz Polski nadal będzie rozpoczynał grę w pucharach od I rundy eliminacji LM. Drużyny z miejsc drugiego i trzeciego w Ekstraklasie, jak dotychczas, startować będą od II rundy eliminacji LKE. Poprawi się natomiast sytuacja zdobywcy krajowego pucharu (który uważany jest za drugi w kolejności po mistrzu). Drużyna ta przystąpi do pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy. Do tej pory polskie zespoły grały w tych rozgrywkach tylko poprzez odpadnięcie z el. LM. Trudno było to zatem uważać za sukces. Po reformie będziemy mieć zatem zmianę "na plus". 

Nie wiadomo jeszcze jednak, czy ostatecznie planowane zmiany wejdą w życie. Kibice nie są zachwyceni pomysłem UEFA o tak diametralnej zmianie zasad rozgrywek, które śledzą i kochają od lat. Organizują protesty i petycje. Gniew fanów, może zmusić jeszcze europejską federację do zmiany planów. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.