W drugiej kolejce spotkań grupy C piłkarskiej Ligi Konferencji zagrały ze sobą Lech Poznań i Austria Wiedeń, a także Hapoel Beer Szewa oraz Villarreal. Kibice zgromadzeni trybunach poznańskiego stadiony zobaczyli pełne emocji spotkanie, które zakończyło się pewną wygraną Lecha. W drugim spotkaniu tej grupy półfinaliści ubiegłej edycji Ligi Mistrzów wygrali z Hapoelem.
To była naprawdę udana seria gier dla Lecha Poznań. Polska ekipa rozbiła u siebie Austrię Wiedeń 4:1. Dla poznaniaków trafiali Mikael Ishak, Michał Skóraś oraz dwukrotnie Kristoffer Velde. Natomiast dla rywali bramkę strzelił Matthias Braunoder. Warto odnotować, że przy wyniku 1:1 rzut karny obronił Filip Bednarek.
Równolegle rozgrywane było spotkanie pomiędzy Hapoelem Beer Szewa a Villarrealem. Zespół Unaia Emery'ego pokonał rywala 2:1, choć może mówić o dużym szczęściu. Pierwsza bramkę zdobył po strzale z rzutu karnego. Hapoel wyrównał w 63. minucie dzięki trafieniu Rotema Hatuela, ale radość nie trwała zbyt długo. Już cztery minuty później Alex Baena uratował Villarreal, zdobywając bramkę na 2:1
Po drugiej kolejce liderem tabeli pozostaje Villarreal, który jako jedyny zanotował komplet zwycięstw. Lech Poznań po dzisiejszej wygranej awansował na pozycję wicelidera. Na trzecim miejscu znajduje się Hapoel Beer Szewa, a na ostatnim wylądowała Austria Wiedeń.
Więcej informacji sportowych na Gazeta.pl
Mecze trzeciej kolejki zostaną rozegrane 6 października. Lech o 18:45 podejmie u siebie Hapoel Beer Szewa, a Villarreal o 21:00 zmierzy się na własnym obiekcie z Austrią Wiedeń.