Lechia Gdańsk bez większych problemów poradziła sobie 6:2 w dwumeczu (4:1, 2:1) z macedońską Akademiją Pandew i awansowała do II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Tam czeka ją jednak dużo bardziej renomowany, a przede wszystkim silniejszy rywal. Już za tydzień w czwartek 21 lipca Lechia zagra z Rapidem Wiedeń.
Choć Rapid uchodzi za jedną z najlepszych drużyn w Austrii, to zespół był o włos od tego, aby nie grać w europejskich pucharach w tym sezonie. Po zajęciu dopiero piątego miejsca w grupie mistrzowskiej (26 punktów straty do RB Salzburg) drużyna była zmuszona zagrać play-offy o awans do LKE. W nich okazała się lepsza od WSG Tirol (4:1) i rozpocznie rozgrywki od II rundy eliminacji.
Gorszy sezon nie zmienia jednak faktu, że Rapid bije Lechię Gdańsk pod względem doświadczenia w europejskich pucharach. W ostatnich pięciu sezonach trzykrotnie grali w fazie grupowej Ligi Europy, z czego raz wyszli z grupy. Rok temu Austriakom udała się rzadka sztuka, jaką było wzięcie udziału we wszystkich europejskich pucharach. Zaczynali w eliminacjach LM, gdzie w II rundzie przegrali ze Spartą Pragą. Później awansowali do fazy grupowej Ligi Europy. W grupie zajęli trzecie miejsce za Dinamem Zagrzeb i West Hamem (wyprzedzili Genk) i spadli do 1/16 finału LKE, gdzie przegrali z Vitesse Arnhem.
Rapid będzie faworytem dwumeczu z Lechią nie tylko za sprawą doświadczenia w europejskich pucharach. Piąty zespół ligi austriackiej ma zwyczajnie dużo lepszą kadrę. Według transfermarkt zespół został wyceniony na 31,5 mln euro przy 14,5 mln wartości kadry Lechii.
Największą gwiazdą zespołu wydaje się być Marco Gruell, który w ubiegłym sezonie strzelił 16 goli i zaliczył 10 asyst we wszystkich rozgrywkach. 24-letni Austriak jest wystawiany na lewym skrzydle, ale jako schodzący napastnik, bo jego lepszą nogą jest prawa. Bardzo ciekawym piłkarzem jest także 19-letni Yusuf Demir. Znany graczom w Football Managera uchodzi za złote dziecko i został w ubiegłym sezonie wypożyczony do FC Barcelony. To były jednak dla niego za wysokie progi i wrócił już zimą do Rapidu. Warci uwagi mogą być również środkowi obrońcy - Kevin Wimmer został swego czasu kupiony za 18 mln euro do Tottenhamu, natomiast Emmanuel Aiwu to 21-letni utalentowany wychowanek klubu.
Klub latem tego roku sprowadził zawodników za 2,5 mln euro. Sporym wzmocnieniem może być powrót doświadczonego napastnika Guido Burgstallera, dla którego to powrót do klubu po ośmiu latach. Pozytywem jest natomiast odejście środkowego pomocnika Roberta Ljubicicia. 22-letni Chorwat został sprzedany do Dinama Zagrzeb za 2,5 mln euro.
Pierwszy mecz pomiędzy Rapidem a Lechią zostanie rozegrany 21 lipca w Wiedniu o 19:00, natomiast rewanż 28 lipca w Gdańsku (godzina rozpoczęcia jeszcze nie jest znana). Domowe spotkanie Lechii będzie transmitowane na TVP Sport oraz w aplikacji mobilnej sport.tvp.pl. Zapraszamy do śledzenia relacji z meczów na Sport.pl oraz Sport.pl LIVE.