West Ham Fabiańskiego przed kluczowym meczem w LE. "Jesteśmy w dobrej pozycji"

Łukasz Fabiański i jego koledzy z West Hamu United przygotowują się do jednego z ważniejszych meczów w tym sezonie. W czwartek (14 kwietnia) o godz. 21:00 rozegrane zostanie rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Europy, w którym londyńczycy zagrają z Olympique'em Lyon. - To dla nas wspaniała okazja, nie chcę, żeby nas ominęła - mówił przed meczem David Moyes, menedżer angielskiego zespołu.

Pierwsze spotkanie obu drużyn na Stadionie Olimpijskim w Londynie zakończyło się remisem 1:1. Bramki w tym starciu zdobyli Jarrod Bowen (West Ham) oraz Tanguy Ndombele (Olympique). Czwartkowy mecz może być jednak dużo trudniejszy, szczególnie gdy spojrzymy na historię. Od styczniu 2016 roku Olympique Lyon przegrał tylko jeden mecz w Lidze Mistrzów i jeden w Lidze Europy na własnym boisku. 

Zobacz wideo To największa siła Meksyku. To może sprawić Polakom kłopoty na MŚ

- Uważam jednak, że ważne jest, abyśmy byli przygotowani na wszystko, a moim zadaniem jest dopilnowanie, aby tak było. Musimy to zrobić, bo to bez wątpienia ważny i trudny mecz, ale myślę, że w tym roku byliśmy dobrzy, gdy mierzyliśmy się z Liverpoolem, Chelsea i Manchesterem City. W większości przypadków stanęliśmy na wysokości zadania, więc miejmy nadzieję, że uda nam się to powtórzyć - mówił David Moyes przed meczem z Olympique'em Lyon.

West Ham United gotowy na awans do półfinału Ligi Europy. "To wspaniała okazja"

- Myślę więc, że doszliśmy do etapu, w którym mówimy, że ten mecz może być naprawdę wyrównany, ale dla nas to wspaniała okazja i nie chcę, aby nas ominęła. Chcę, abyśmy pozostali w rozgrywkach. Chcę, abyśmy dalej się rozwijali - dodał szkoleniowiec West Hamu United.

Na przedmeczowej konferencji dziennikarze starali się dowiedzieć, jaką taktykę obierze Peter Bosz, trener Olympique'u Lyon. Holender nie zdradził jednak zbyt wielu informacji, zapowiedział za to, że jego zespół jest przygotowany na West Ham.

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

- Każdy klub ma swoją taktykę. Myślę, że w przypadku West Hamu strategia będzie mniej więcej taka sama, ale będziemy gotowi na wszystkie scenariusze. Mam nadzieję, że wyciągnęliśmy wnioski z tego, co zrobiliśmy źle w pierwszym meczu, ale były też dobre momenty. Na tym poziomie to szczegóły robią różnicę. Mam nadzieję, że jesteśmy na wszystko gotowi - powiedział Bosz.

I dodał: - Największą różnicą w porównaniu z pierwszym meczem będzie atmosfera. Jutro kibice będą za nami i będą nas wspierać. Tutaj, u siebie, możemy awansować do półfinału. Jeśli będziemy mieli tyle szans, co w pierwszym meczu, będziemy musieli strzelić gola. Ćwierćfinał Ligi Europy to coś wyjątkowego. To coś wyjątkowego dla mnie i dla piłkarzy. Każdy chce tu być. To wyjątkowy mecz, absolutnie.

W kadrze West Hamu United nie zabraknie Łukasza Fabiańskiego, jednak nie wiadomo jeszcze, czy to Polak pojawi się na murawie od pierwszej minuty. Trener londyńczyków stara się bowiem dogodzić obu bramkarzom, dlatego w Lidze Europy dotychczas bronił Alphonse Areola. Fabiański natomiast ma więcej spotkań w Premier League.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.