W czwartek Napoli zremisowało z FC Barceloną 1:1 w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Goście objęli w pierwszej połowie po golu Piotra Zielińskiego, a do wyrównania po przerwie doprowadził Ferran Torres, który pewnie wykorzystał rzut karny.
Zieliński był jednym z najlepszych zawodników czwartkowego meczu. I nie chodzi tylko o gola. Polak był bardzo aktywnym zawodnikiem Napoli, schodząc często pod własną bramkę, gdzie pomagał kolegom w wyjściu spod pressingu. Zieliński w swoim stylu schodził też w boczne sektory boiska, pokazując się do gry przy wysokim ataku przeciwników.
"Gazzetta dello Sport" oceniła, że pomocnik reprezentacji Polski był najlepszym zawodnikiem Napoli w tym spotkaniu. Włoski dziennik wystawił piłkarzowi notę 7 w 10-stopniowej skali. "Takie mecze dostarczają prawdziwych mistrzów. Wziął piłkę, rozpoczął akcję i ją wykończył. Pięknie było go oglądać w domu tiki-taki" - czytamy w uzasadnieniu.
Tak samo ocenił Zielińskiego portal Leggo.it. Jego dziennikarze też zobaczyli w Polaku najlepszego piłkarza Napoli. "Po raz kolejny w tym sezonie pokazał najlepszą wersję siebie. Kiedy zespół wpadał w tarapaty, zawsze był tam, gdzie powinien być. To on pomagał w najtrudniejszych momentach przy pressingu gospodarzy. Najlepszy na boisku" - czytamy w uzasadnieniu.
"Siódemkę" Zielińskiemu wystawił też włoski Eurosport. Jego dziennikarze uznali, że na równie wysoką notę w Napoli zasłużył tylko Kalidou Koulibaly. W Barcelonie taką notę otrzymał jedynie Pedri. "Gol przedniej urody w pierwszej połowie. Przed przerwą jako jedyny potrafił też uruchamiać Victora Osimhena w odpowiednich momentach" - czytamy na portalu.
Z tymi ocenami zgadzał się portal Napolicalciomercato.it, który Polaka ocenił w ten sam sposób, to znaczy na "siódemkę" i najlepiej w zespole. "W pierwszej połowie błysnął dwa razy. Najpierw, gdy podał świetną piłkę do Osimhena, którego strzał odbił ter Stegen. Później popisał się uporem przy bramce, gdy dobił własny strzał, a wcześniej rozegrał ładną akcję z Elifem Ełmasem. Zszedł z boiska w drugiej połowie kilka minut po twardym wejściu Sergio Busuqetsa" - czytamy w uzasadnieniu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Nie inaczej Zielińskiego ocenił dziennik "La Repubblica". Różnica jest jednak taka, że taką samą notę otrzymał Fabian Ruiz, a za najlepszego zawodnika meczu dziennikarze uznali Koulibaly'ego, któremu wystawili ocenę 7,5. "Strzelenie gola na Camp Nou zawsze daje wielką satysfakcję. Zieliński ponadto dobrze współpracował z Osimhenem" - czytamy.
Wśród najlepszych piłkarzy meczu Zielińskiego wyróżnił też portal Stadiosport.it. Jego dziennikarze ocenili Polaka na 6,5, a wyższą notę otrzymał tylko Ruiz, którego oceniono na 7. Tutaj, podobnie jak na innych portalach, dziennikarze zwracają uwagę na bramkę Polaka i podanie do Osimhena w pierwszej połowie.
Kwestia awansu do kolejnej rundy rozstrzygnie się już w kolejny czwartek. Mecz Napoli - Barcelona rozpocznie się o 21:00.