Legia Warszawa wciąż zmaga się z ogromnymi problemami. Zwolnienie Czesława Michniewicza nie poprawiło sytuacji w ekstraklasie, a jedynie ją pogorszyło. W ubiegły weekend drużyna prowadzona obecnie tymczasowo przez Marka Gołębiewskiego poniosła siódmą z rzędu porażkę w lidze. Odkąd stery w niej przejął dotychczasowy trener rezerw, udało się wygrać zaledwie jedno spotkanie i to po ogromnych męczarniach z trzecioligowym Świtem Skolwin w Pucharze Polski.
Zupełnie nieprzygotowany na taki kryzys zarząd Legii w dalszym ciągu ma ogromny problem ze znalezieniem nowego trenera. Na giełdzie nazwisk pojawiają się coraz to nowi kandydaci, ale nie ma żadnych konkretów. Najgłośniej w ostatnim czasie mówi się o Marku Papszunie z Rakowa Częstochowa, ale ten zaprzecza, jakoby był w ogóle taki temat.
Pomimo gigantycznych problemów i widma spadku do pierwszej ligi Legia Warszawa wciąż ma szanse na grę w europejskich pucharach na wiosnę. W środę mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z Leicester City w piątym już spotkaniu fazy grupowej Ligi Europy. W pierwszym meczu rozgrywanym w stolicy drużyna prowadzona jeszcze wtedy przez Czesława Michniewicza dokonała niemożliwego i pokonała angielskiego giganta 1:0. Teraz jednak sytuacja jest zupełnie inna i wydaje się, że powtórzenie takiego wyniku w Anglii można rozpatrywać w kategorii marzeń.
- Staramy się wyjść z dołka mentalnego. W ostatnim spotkaniu, w drugiej połowie widać było poprawę. Byliśmy bliscy zdobycia punktu. Oczywiście, najlepiej wpłynęłoby na nas zwycięstwo. Trzeba gryźć trawę i walczyć w każdym meczu, a mental na pewno pójdzie w górę. Nadal jestem entuzjastą, ale wyniki mnie nie bronią. Przegraliśmy 3 ligowe mecze z 3, wygraliśmy tylko w Pucharze Polski. Taka jest praca trenera, wciąż szukamy optymalnego zestawienia. Widać było, że po kilku zmianach w drugiej połowie w Zabrzu drużyna zaczęła funkcjonować lepiej. Jeżeli będę miał taką możliwość, zrobię wszystko, żeby ta drużyna się podniosła - zapewniał przed meczem Marek Gołębiewski.
Leicester City zmierzy się z Legią Warszawa w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Europy w najbliższy czwartek (25 listopada) o godz. 21:00. Mecz transmitowany będzie na platformie Viaplay. Relacja na żywo dostępna będzie na portalu Sport.pl i Sport.pl LIVE. Retransmisja tego meczu odbędzie się o godz. 23:00 w TVP Sport oraz online w aplikacji TVP Sport.