Nietypowo, bo w środę o 16:30 Legia Warszawa rozpoczęła swój udział w tegorocznej edycji Ligi Europy. Zespół Czesława Michniewicza zmierzył się ze Spartakiem Moskwa na wyjeździe.
Choć w meczu przez długi czas utrzymywał się wynik 0:0, to nie brakowało dobrych akcji ze obu stron. Gra otworzyła się w przede wszystkim w drugiej części gry, kiedy to Spartak Moskwa zaczął grać coraz ofensywniej w poszukiwaniu pierwszego gola. Legia koncentrowała się na grze z kontry, ale kilkukrotnie poważnie zagroziła bramkarzowi Spartaka. Najbliżej trafienia był Mahir Emreli, który w 77. minucie trafił piłką w słupek po uderzeniu głową. W doliczonym czasie gry zwycięstwo Legii dał rezerwowy Kastrati.
Taki wynik oznacza, że Legia ma na koncie trzy punkty i bilans bramkowy 1:0. Jako że drugie spotkanie I kolejki pomiędzy Leicester City a Napoli zostanie rozegrane w czwartek, stołeczny klub jest liderem grupy C. Wyjazdowe zwycięstwo w Rosji może okazać się bardzo istotne, gdyż trzeci zespół w grupie uzyskuje awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy.
* - mecz rozegrany mniej.
W kolejnej kolejce warszawianie zagrają z Leicester City u siebie. Mecz odbędzie się w czwartek 30 września o godzinie 21:00. W drugim spotkaniu II kolejki Napoli zmierzy się ze Spartakiem Moskwa.