Legia Warszawa w bardzo dobrym stylu poradziła sobie ze Slavią Praga w IV rundzie eliminacji Ligi Europy i awansowała do fazy grupowej. Było to spore zaskoczenie, ponieważ czeska drużyna to ćwierćfinalista poprzedniej edycji tych rozgrywek. Pierwsze spotkanie w Pradze zakończyło się remisem 2:2, ale już w Warszawie to Legia była górą. Podopieczni Czesława Michniewicza wygrali to spotkanie 2:1, ale przez prawie całe spotkanie grali w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce.
Losowanie grup nie było dla Legii zbyt łaskawe. Warszawianie trafili na prawdopodobnie najtrudniejsze zestawienie, jakie było możliwe. Znaleźli się w grupie C z Napoli. Leicester City i Spartakiem Moskwa. W swoim pierwszym spotkaniu fazy grupowej mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z tą ostatnią drużyną.
Mecz ze Spartakiem Moskwa odbędzie się już w środę i będzie to pierwszy występ Legii w europejskich pucharach od 23 lutego 2017 roku. Wtedy to na Łazienkowskiej drużyna z Warszawy przegrała 0:1 drugi mecz 1/16 finału Ligi Europy z Ajaxem Amsterdam.
- Liczymy na naszą dobrą grę. Mamy świadomość, że zagramy z bardzo dobrym zespołem, z wieloma indywidualnościami. Dwa lata temu graliśmy z reprezentacją do lat 21 i wielu graczy Spartaka już wtedy poznałem. Wynik jest sprawą otwartą. Nie zakładamy sobie, że naszym szczytem marzeń jest remis. Chcemy zagrać dobre spotkanie, a ja widzę wiele entuzjazmu, mimo gorszego występu w lidze. Za chwilę z tego kryzysu jednak wyjdziemy. Jutro zapominamy o tym, co działo się w lidze i gramy o jak najlepszy wynik. Naszym marzeniem jest kontynuowanie gry w pucharach wiosną. Nie jesteśmy faworytem, ale liczymy, że z każdym meczem nasza gra będzie coraz lepsza - powiedział na przedmeczowej konferencji trener Legii Czesław Michniewicz.
Wyjazdowe spotkanie Legii Warszawa ze Spartakiem Moskwa w fazie grupowej Ligi Europy odbędzie się w środę 15 września o godzinie 16:30. Transmisja tego meczu będzie dostępna tylko i wyłącznie na platformie Viaplay. Realcję na żywo z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.