Była 20. minuta czwartkowego meczu FC Kopenhaga - Rijeka w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy, gdy indywidualną akcją popisał się Franko Andrijasević. Chorwat przebiegł z piłką kilkanaście metrów, jednak to, co wydarzyło się pod polem karnym drużyny Kamila Wilczka przerosło najśmielsze oczekiwania.
Najpierw nieporadnością wykazali się stoperzy FC Kopenhagi, bo o nogi Ragnara Sigurdssona przewrócił się Victor Nelsson. Zabawne zderzenie zawodników gospodarzy sprawiło, że Andrijasević znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem duńskiej drużyny. Chorwat zdecydował się na bardzo ładną podcinkę, ale na tym akcja się nie skończyła.
Piłka odbiła się bowiem od poprzeczki, ale jednak ostatecznie wpadła do bramki. Wszystko przez to, że nieporadnie interweniował Peter Ankersen, od którego piłka się odbiła i wpadła do siatki. Prawy obrońca FC Kopenhaga strzelił samobójczego gola, który przesądził o awansie HNK Rijeka do fazy grupowej Ligi Europy.
Losowanie fazy grupowej, w której znalazł się Lech Poznań już w piątek o godz. 13:00. Relacja na żywo na Sport.pl.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
Czytaj też:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a