Belgijskie media grzmią przed meczem z Lechem. "Jesteśmy w gorszej sytuacji"

Lech Poznań w czwartek zagra na wyjeździe z Charleroi w IV rundzie el. Ligi Europy. Belgijskie media są bardzo niezadowolone z tego, że ich zespół musiał grać ligowy mecz w niedzielę, a zespół Dariusza Żurawia miał wolne ze względu na odwołanie spotkania z Pogonią Szczecin.

Tydzień temu Lech Poznań rozgromił na wyjeździe Apollon Limassol aż 5:0 w III rundzie el. Ligi Europy. We wcześniejszych fazach poradził sobie kolejno z łoteewską Valmierą (3:0) i szwedzkim Hammarby (3:0). W ostatniej fazie kwalifikacji, której stawką jest awans do fazy grupowej, zespół Dariusza Żurawia zmierzy się na wyjeździe z belgijskim Charleroi. 

Zobacz wideo Lech może sprowadzić kolejnego piłkarza. "Lech powinien mieć trzeciego napastnika"

Belgijskie media rozgoryczone przed meczem Charleroi - Lech. "Będziemy mniej wypoczęci"

Belgowie w poprzedniej rundzie wyeliminowali Partizan Belgrad po dogrywce 2:1. Tamtejsze media są bardzo niezadowolone z faktu, że polski zespół nie grał meczu w miniony weekend w ekstraklasie, a Charleroi w niedzielę zmierzyło się na wyjeździe z Excel Mouscron  (1:1). 

- Dlaczego Charleroi i Standard Liege wystąpili w miniony weekend w meczach ligowych, podczas gdy ich rywale, Lech Poznań i Fehervar, odpoczywali? - napisał dziennik "La Derniere Heure". I po chwili sam sobie odpowiedział: - Tak zadecydowały władze ligi ze względu na bardzo napięty kalendarz rozgrywek.

- Nasze kluby są w gorszej sytuacji, ponieważ będą mniej wypoczęte niż rywale z Polski i Węgier. To dobra wiadomość zwłaszcza dla Lecha Poznań, który w ten weekend miał zmierzyć się z Pogonią Szczecin, klubem, w którym w ostatnich dniach stwierdzono 30 nowych zakażeń koronawirusem - dodał belgijski dziennik.

Inny dziennik "Le Soir" ubolewa nad tym, że z Lechem prawdopodobnie nie wystąpi Steeven Willem, który doznał urazu z Partizanem Belgrad w III rundzie el. LE. - Jego nieobecność pokazała, jak ważny jest to piłkarz dla zespołu - napisał dziennik.

Belgijski zespół zanotował świetny początek w lidze. Po 7 kolejkach ma na koncie aż 19 punktów i jest liderem tabeli. Mecz Charleroi - Lech zostanie rozegrany w czwartek 1 października (nie będzie rewanżu). Jego zwycięzca awansuje do fazy grupowej Ligi Europy. Mecz rozpocznie się o godz. 19:00.

Po raz ostatni Lech Poznań grał w fazie grupowej Ligi Europy w sezonie 2015/16. Zajął wtedy 3. miejsce z pięcioma punktami, wyprzedzając portugalskie Belenenses lepszym bilansem bramkowym (najlepsze było Basel z 13 pkt, drugie miejsce zajęła Fiorentina z 10 pkt). 

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.