Górnik Zabrze powraca na europejskie boiska. Ostatni raz śląski klub występował w europejskich pucharach w 1995 roku, kiedy to zawodnicy Adama Michalskiego grali w Pucharze Intertoto. W tabeli grupy 1 zajęli ostatnie miejsce z kompletem porażek i bilansem bramkowym 5:15.
W tym roku Górnik przystępuje do kwalifikacji Ligi Europy jako zespół, który w poprzednim sezonie Lotto Ekstraklasy był jednym z największych odkryć ubiegłorocznych rozgrywek. Z zespołu odeszło kilku zawodników, nie doszło do tak wielkiej wyprzedaży, o jakiej mówiło się w kwietniu i maju. Do Legii odszedł Mateusz Wieteska, do Dinama Zagrzeb trafił Damian Kądzior, a cały czas nowego klubu szuka reprezentant Polski, Rafał Kurzawa. Ich miejsce zajęli kolejni młodzi zawodnicy, którzy wyróżniali się w rozgrywkach I ligi, np: Wiktor Biedrzycki czy Adam Ryczkowski.
W najbliższy czwartek o godz. 20.00 rozpocznie się pierwszy mecz Górnika Zabrze od 23 lat. Przeciwnikiem zespołu Marcina Brosza będzie Zaria Balti, która w poprzednim sezonie ligi mołdawskiej zajęła 5. miejsce.
Kibice, którzy nie będą mogli pojawić się na stadionie im. Ernesta Pohla, będą mogli obejrzeć potyczkę Zabrzan w internecie. Transmisję z tego meczu przeprowadzi polsatsport.pl oraz będzie dostępna na platformie ipla.