Liga Europy. Newcastle - Bordeaux 3:0. Słaby mecz Obraniaka

Newcastle United pokonało na własnym boisku Girondins Bordeaux 3:0 w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Ludovic Obraniak zagrał słabo i został zmieniony w przerwie spotkania.

Na początku meczu to Żyrondyści wypracowali sobie sporą przewagę, częściej atakowali na bramkę gospodarzy. Najlepszą okazję dla Bordeaux zmarnował Obraniak. W ósmej minucie po dobrym dośrodkowaniu reprezentant Polski strzelał głową, ale piłka minęła bramkę Newcastle.

Newcastle grało z kontry i... korzystało z fatalnych błędów obrońców Bordeaux. W 16. minucie meczu Gabriel Obertan ośmieszył w polu karnym Marca Planusa, wyłożył piłkę Sholi Ameobiemu, który z bliskiej odległości pokonał Cedrica Carrasso. W 40. minucie samobójcze trafienie zaliczył stoper Żyrondystów Carlos Henrique.

W przerwie meczu trener gości Francis Gillot dokonał dwóch zmian - zdjął z boiska bezproduktywnych: Obraniaka i Jaroslava Plasila.

Ten ruch nie zmienił jednak obrazu gry Żyrondystów. W drugiej połowie goście stworzyli sobie tylko jedną okazję - strzał Henriego Saiveta trafił w słupek. 60 sekund później, w 49. minucie gości dobił Papiss Cisse.

Kibiców reprezentacji Polski może martwić forma Obraniaka. Reprezentant Polski, podobnie jak w poprzednich spotkaniach, grał słabo, notował straty, a jego dośrodkowania były niedokładne. Obraniak został powołany na mecz eliminacji MŚ przeciwko Anglii, ale nadal nie wiadomo, czy gracz Bordeaux będzie mógł wystąpić w tym spotkaniu. FIFA ma zadecydować czy ukarać zawodnika za czerwoną kartkę w pierwszym meczu eliminacji w Czarnogórze, którą obejrzał za uderzenie rywala. Decyzja odnośnie ilości spotkań, w których reprezentant Polski nie będzie mógł zagrać zapadnie w piątek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.