Po mundialu w RPA rozgorzała dyskusja na temat wprowadzenia do zawodowej piłki nożnej powtórek wideo i technologii pozwalających na jednoznaczne określenie, czy padł gol. Jednak Platini dopuszcza jedynie dalsze testowanie systemu z pięcioosobową obsadą sędziowską. Używano go w zeszłorocznej Ligi Europejskiej, a w tym roku zadebiutuje także w Lidze Mistrzów.
- Poczekajmy, i zobaczmy jak będzie funkcjonować rozwiązanie z pięcioma sędziami, zanim zobaczymy, czy technologia linii bramkowej jest ważny - powiedział prezydent UEFA.
Szkujące insynuacje lekarza francuskiej kadry. Doping?