Robert Lewandowski nie będzie miło wspominał rewanżowego meczu półfinału Ligi Mistrzów: Inter Mediolan - FC Barcelona. Reprezentant Polski pojawił się na boisku w 91. minucie, a już 120 sekund później Inter Mediolan wyrównał na 3:3, a potem wygrał po dogrywce 4:3 i awansował do finału Champions Leaegue, w którym zmierzy się z PSG.
Jules Kounde zabrał głos ws. Roberta Lewandowskiego
Robert Lewandowski zagrał słaby mecz. W dogrywce miał jedną szansę na zdobycie gola, ale nie trafił do siatki strzałem głową z trzech metrów. Radio Catalunya informowało, że kluczowy piłkarz FC Barcelony Jules Kounde (w tym sezonie ma bilans: 53 mecze, 4 gole i 8 asyst) był zaskoczony obecnością Lewandowskiego na boisku. "Nie wiem, dlaczego Lewandowski gra. Nie powinien grać w takim stanie" - miał nawet powiedzieć Kounde.
Teraz francuski obrońca zabrał głos w tej sprawie. Stanowczo zaprzeczył tej sytuacji w mediach społecznościowych.
„Wymyślanie komentarzy i opowiadanie niestworzonych historii jest w porządku, ale to nie jest dziennikarstwo. Dziennikarstwem nie jest również przekazywanie informacji bez zagwarantowania ich prawdziwości. Teraz możesz przekazać dalej tweeta, jeśli chcesz" - napisał Kounde w serwisie X.
Robert Lewandowski szansę na pierwszego gola od miesiąca (ostatni raz trafił do siatki 9 kwietnia) będzie miał w niedzielę, 11 maja. Wtedy FC Barcelona w 35. kolejce La Ligi zagra przed własną publicznością z wiceliderem i obrońcą trofeum - Real Madryt.
Zobacz: Nagły zwrot ws. przyszłości Szczęsnego?! "Klub się zastanawia"
Początek spotkania o godz. 16.15. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
FC Barcelona w razie zwycięstwa zrobi wielki krok w kierunku mistrzostwa Hiszpanii. W tym momencie, cztery kolejki przed końcem sezonu ma bowiem cztery punkty przewagi nad Realem Madryt.
