• Link został skopiowany

Alarm w Londynie. Arsenal zdziesiątkowany przed rewanżem z Realem

Arsenal po bardzo długiej przerwie i aż 16 latach, jest o krok od awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Musi w Madrycie utrzymać przewagę trzech bramek. Tymczasem w Londynie biją na alarm, bo Arsenal może zagrać w mocno osłabionym składzie.
Fot. Dylan Martinez / REUTERS

Piłkarze Arsenalu w ubiegły wtorek byli na ustach całej piłkarskiej Europy. Drużyna prowadzona przez Mikela Artetę wygrała przed własną publicznością w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z obrońcą tytułu Realem Madryt 3:0 (0:0). Dwie piękne bramki zdobył z rzutów wolnych Declan Rice a jedną Mikel Merino.

Zobacz wideo Żelazny: Jagiellonia zagrała lepszy mecz niż Legia, ale wciąż to była przepaść

Alarm w Londynie. Arsenal osłabiony z Realem Madryt?

Tymczasem hiszpańskie media piszą, że Arsenal może w rewanżowym meczu zagrać w mocno osłabionym składzie. "Alarm w Londynie: Arsenal dręczony wątpliwościami na trzy dni przed meczem z Realem Madryt na Bernabeu" - to tytuł artykułu z Cadena Ser.

"Wokół Arsenalu zapanowała nerwowość po tym, jak Mikel Arteta ostrzegł na konferencji prasowej po meczu z Brentfordem, że kilku piłkarzy Arsenalu może się nie znaleźć w kadrze na mecz na Santiago Bernabeu" - dodają dziennikarze. 

Arteta ma problem, bo na urazy narzekają środkowi pomocnicy: Thomas Partey i Jorginho. Według Artety Partey musiał zostać zmieniony z Brentfordem, bo "coś poczuł" w nodze i ma uraz mięśniowy. Natomiast Jorginho upadł na murawę, bo doznał silnego uderzenia w żebra i nie mógł prawidłowo oddychać.

Według dziennikarza Pablo Montano pod znakiem zapytania stoi też występ Bena White'a.

- Dwaj pozostali piłkarze, którzy narzekają na zdrowie to Ben White i w mniejszym stopniu Jurrien Timber. Ben White został pominięty w składzie w ostatniej chwili, nie trenował z powodu urazu na treningu, a Arteta powiedział na konferencji prasowej, że nie jest w 100 proc. sprawny i woleli go nie brać pod uwagę. Natomiast Timber powiedział Artecie, że nie jest w 100 proc. gotowy sprawny, aby grać, a i tak dostał swoje minuty w drugiej połowie - powiedział Montano.

Zobacz: Media: Flick zdecydował ws. Lewandowskiego. Tak Barcelona zagra z BVB

Przypomnijmy, że w Arsenalu już od dłuższego czasu nie mogą grać kontuzjowani: Riccardo Calafiori, Gabriel, Gabriel Jesus, Kai Havertz oraz Takehiro Tomiyasu.

Początek meczu Real Madryt - Arsenal w środę, 16 kwietnia o godz. 21. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: