The Athletic to płatny serwis anglojęzyczny dla fanów sportu, którzy chcą o nim poczytać poważne, pogłębione treści. Choć należy do amerykańskiego "New York Timesa", ma charakter międzynarodowy. Zatrudnia dziennikarzy z różnych zakątków globu, którzy fachowo opisują piłkę nożną, futbol amerykański, baseball, hokej na lodzie, golf, koszykówkę i jeszcze kilka dziedzin sportu, które mogą najbardziej interesować anglojęzycznego czytelnika.
Wśród licznych działów o piłce nożnej jest też ten o lidze hiszpańskiej, w którym można wybrać sobie drużynę, która interesuje nas najbardziej. I wśród tych subskrybentów dziennikarka Laia Cervello Herrero przeprowadziła ankietę na temat FC Barcelony. Jej wyniki mogą być dla niektórych polskich kibiców dość zaskakujące, a odpowiedzi na pytania, które dotyczyły Roberta Lewandowskiego - wręcz rozczarowujące.
Zaskakująca jest choćby ocena stylu gry drużyny pod wodzą Hansiego Flicka. Choć zespół niemieckiego szkoleniowca kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, strzelając gole jak na zawołanie, to aż 25,7 procent respondentów ankiety w The Athletic zadeklarowało, że styl gry zespołu pod wodzą Xaviego, który prowadził zespół w ubiegłym roku, podobał im się bardziej. Obecny styl gry preferuje większość ankietowanych - 62,5 proc. - ale wydawałoby się, że znakomite wyniki zespołu w tym sezonie, powinny przekonać wszystkich, którzy mają Barcelonę w sercu. A jednak.
Tajemnica, dlaczego jeszcze część kibiców z rezerwą podchodzi do Niemca, może tkwić w odpowiedzi na inne pytanie ankiety. Tylko połowa i to nie cała (48,5 proc.) uważa, że styl gry drużyny w tym sezonie odpowiada DNA Barcelony. 15,1 procent twierdzi, że tak nie jest, a 36,3 proc. uważa, że za wcześniej jest wyrokować. To DNA Barcelony autorka określiła jako ofensywny styl gry oparty na długim posiadaniu piłki.
Jeśli chodzi o ocenę poszczególnych piłkarzy, ankietowani nie mają wątpliwości, kto jest najlepszym zawodnikiem Barcelony w tym sezonie. To Raphinha. Brazylijczyk zebrał w ankiecie aż 75,5 procent głosów. Na drugim miejscu znalazł się Lamine Yamal (8,5 procent), a na trzecim Robert Lewandowski (6,6) przed Pau Cubarsim (4,9).
Komentując wyniki ankiety autorka nie kryje swojego zdziwienia, że to Brazylijczyk został nr 1 wśród najlepszych zawodników drużyny ze stolicy Katalonii. Spodziewała się, że to raczej Yamal ze względu na jego zdolności przywódcze, które okazał już w wieku 17 lat.
Wśród zawodników, których postawa w nowym sezonie zaskoczyła kibiców Barcelony najbardziej, na czele znów znalazł się Raphinha (42,1 proc.) przed Markiem Casado (31,4 proc.), Ingo Martinezem (14,8 proc.) i Lewandowskim (8,8 proc.).
Widać, że fakt, iż Lewandowski strzela gola za golem, kibice Barcelony traktują jako coś zupełnie normalnego.
Dziennikarka The Athletic przypomina przy tym, że to Raphinha był tym piłkarzem, którego kibice Barcelony chcieliby się pozbyć najchętniej po nieudanym poprzednim sezonie. Tu warto dodać, że drugim na tej liście był Lewandowski ze względu na swój wysoki kontrakt. Dziś niektórzy kibice piszą listy z przeprosinami do Brazylijczyka. Jeśli chodzi o Polaka, nie było podobnych doniesień.
Rozczarowujący dla polskich kibiców Lewandowskiego może być też wynik ankiety na temat najważniejszych momentów El Clasico. Numerem 1 został gol Yamala (42,7 proc.), a na drugim miejscu znalazły się spalone Kyliana Mbappe (22,3 proc.) - Francuz z Realu aż osiem razy był łapany w pułapkę ofsajdową. Na trzecim miejscu znalazło się podanie Casado, po którym pierwszego gola w meczu zdobył Lewandowski (22 proc.). Główka Polaka, po której padła trzecia bramka znalazła się na czwartym miejscu (13 proc.).
Jeśli chodzi o to, co Barcelona osiągnie w tym sezonie, kibice uważają, że największe szanse są na mistrzostwo Hiszpanii (91,7 proc.) i półfinał Ligi Mistrzów (53,8 proc.). W zwycięstwo w tych ostatnich rozgrywkach wierzy 21,7 proc., na wicemistrzostwo Champions League wskazało 6,3 proc. Tylko 18 procent ankietowanych uważa, że Barcelona nie dotrze do półfinału.
W ankiecie wzięło udział ok. 410 osób i choć może nie jest ona do końca miarodajna, to jednak daje pogląd jak kibice, którzy interesują się piłką nożną bardziej niż pobieżnie (skoro płacą za The Athletic to tego typu wniosek jest jak najbardziej uprawniony), oceniają Barcelonę w tym sezonie. Zwłaszcza w kontekście naszych dywagacji, jak wielkie szanse miałby Lewandowski na Złotą Piłkę za obecny sezon. Jak widać, wśród tych, którzy Barcelonę śledzą na co dzień, Polak nie ma zbyt wielu szans.