Niesamowity wyczyn Skorupskiego. Nie ma sobie równych!

Łukasz Skorupski był niekwestionowanym bohaterem debiutanckiego występu Bolonii w piłkarskiej Lidze Mistrzów. Już w czwartej minucie polski bramkarz musiał bronić strzału z rzutu karnego Heorihija Sudakowa. Zadanie wykonał wzorowo. Wyczuł intencje strzelca i pewnie wyłapał piłkę. Statystyki mówią same za siebie, Skorupski to prawdziwy ekspert od bronienia jedenastek. Takimi liczbami nie może pochwalić się żaden bramkarz w Europie.

Dla Łukasza Skorupskiego sezon w Lidze Mistrzów nie mógł rozpocząć się lepiej. W pierwszym meczu jego Bologna mierzyła się u siebie z Szachtarem Donieck. Już w trzeciej minucie debiutujący w tych rozgrywkach Włosi znaleźli się w potwornych tarapatach. Po faulu Stefana Poscha sędzia odgwizdał rzut karny. Wtedy do akcji wkroczył Skorupski i z miejsca stał się bohaterem.

Zobacz wideo Mateusz Masłowski po przegranej z Suwałkami: Jesteśmy źli na siebie

Skorupski postrachem napastników. Prawdziwy spec od bronienia karnych. Co za liczby!

Do jedenastki podszedł Heorihij Sudakow i uderzył po ziemi w dolny róg bramki. Strzał pozostawiał jednak sporo do życzenia. Był lekki, a pomocnik Szachtara nie zdołał zmylić czujnego bramkarza reprezentacji Polski. Ten rzucił się idealnie i bez problemów złapał piłkę w ręce.

Tym sposobem Skorupski uchronił Bolonię przed porażką. Do końca spotkania żaden z zespołów nie zdołał trafić do siatki i skończyło się bezbramkowym remisem. Polak zapewnił więc cenny punkt. Przy okazji udowodnił, że bronienie rzutów karnych to jego specjalność. Jak poinformował na portalu X profil Squawka, pod tym względem Polak jest ostatnimi czasy najlepszy w Europie.

"Łukasz Skorupski obronił rzut karny w 4. minucie wykonany przez Heorhija Sudakowa z Szachtara, zapewniając Bolonii punkt w pierwszym meczu Ligi Mistrzów. Żaden bramkarz nie obronił więcej rzutów karnych w lidze i rozgrywkach europejskich w ciągu ostatnich trzech sezonów (5)" - czytamy.

Pozostałe cztery jedenastki 33-latek obronił w meczach Serie A. Zatrzymał Abdelhamida Sabiriego, Oliviera Giroud, Floriana Thauvina, a nawet Arkadiusza Milika. Łącznie w całej karierze w oficjalnych spotkaniach Skorupski obronił zaś aż 15 jedenastek. W gronie tych, którym nie udało się go pokonać, znalazły się takie postaci, jak Zlatan Ibrahimović, Dries Mertens, Lautaro Martinez czy Ciro Immobile.

Więcej o: