Sensacyjny transfer młodej gwiazdy ekstraklasy. Liga Mistrzów na horyzoncie

Duże osłabienie Stali Mielec. Kluczowym zawodnikiem drużyny, która w poprzednim sezonie zajęła 11. miejsce w tabeli, był bramkarz Mateusz Kochalski. Golkiper imponował formą, zachował dziewięć czystych kont i ostatecznie zdobył statuetkę dla najlepszego bramkarza sezonu. Teraz stał się bohaterem zagranicznego transferu. I już za kilka tygodni wraz ze swoim nowym klubem może zagrać w Lidze Mistrzów.

Stal Mielec notuje słaby początek sezonu. W pierwszych czterech meczach mielczanie zdobyli tylko jeden punkt. Wszystko wskazuje na to, że czeka ich kolejny sezon, w którym będą musieli walczyć o utrzymanie w ekstraklasie. 

Zobacz wideo Oto cena magnesu w warszawskiej strefie kibica. Aż się wierzyć nie chce

Bramkarz sezonu ekstraklasy zagra w Lidze Mistrzów? "Druga najwyższa kwota"

W takiej sytuacji mielczanom na pewno przydałby się Mateusz Kochalski. Ten zawodnik zdobył tytuł najlepszego bramkarza poprzedniego sezonu. Golkiper zachował wtedy dziewięć czystych kont i wielokrotnie ratował Stal przed porażkami. Teraz mielecki klub będzie musiał radzić sobie bez niego. Właśnie oficjalnie poinformował, że Kochalski odszedł do Qarabag FK.

"Mateusz Kochalski odchodzi na zasadzie transferu definitywnego z FKS Stal Mielec i przechodzi do klubu Qarabag FK. Mateusz dziękujemy Ci za fantastyczne reprezentowanie barw naszego klubu" - podała Stal Mielec na Twitterze.

"Obecnie jest to druga najwyższa kwota transferowa w historii naszego klubu" - dodał klub na stronie. Najdroższym zawodnikiem w historii Stali jest Said Hamulić. Napastnik odszedł za ok. 2,5 miliona euro. W przypadku Kochalskiego mowa o kwocie około miliona euro.

Qarabag to drużyna doskonale znana polskim kibicom. Głównie dlatego, że regularnie eliminuje nasze zespoły w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Jedynie Raków Częstochowa dał radę pokonać piłkarzy z Azerbejdżanu, gdy w poprzednim sezonie oba kluby spotkały się w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. 

Azerzy są obecnie o krok od awansu do najważniejszych europejskich rozgrywek pucharowych. W III rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów wygrał dwumecz z bułgarskim Łudogorcem aż 8:4. Teraz azerski klub czekają spotkania z Dinamem Zagrzeb, które zdecydują o awansie do fazy ligowej. Mateusz Kochalski stoi więc przed ogromną szansą na to, żeby już niedługo mieć okazję grać z najlepszymi piłkarzami świata. 

Więcej o: