Lukas Podolski naprawdę to powiedział we włoskiej telewizji. Hit Internetu

Real Madryt pokonał Atalantę Bergamo 2:0 w Superpucharze Europy na Stadionie Narodowym w Warszawie. "Królewscy" zwyciężyli po bramkach Federico Valverde oraz debiutującego w oficjalnym meczu Kyliana Mbappe. We włoskich mediach społecznościowych furorę robi jednak fragment przedmeczowej relacji telewizji Sky. Pojawił się w niej... Lukas Podolski. Piłkarz Górnika Zabrze postawił na jasny przekaz.

Mecz Realu Madryt z Atalantą przyniósł większe emocje kibicom dopiero w drugiej połowie. W 59. minucie gola na 1:0 strzelił Federico Valverde. Niecałe 10 minut później pierwszym trafieniem dla Realu Madryt popisał się Kylian Mbappe. To historyczna bramka.

Zobacz wideo Wesley Sneijder wybrał! Lewandowski czy van Nistelrooy?

Podolski zaskoczył przed meczem Real - Atalanta. To hit we Włoszech

Włoscy kibice nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia po tym spotkaniu. Real od początku był zdecydowanym faworytem meczu z Atalantą. Zwycięzcom Ligi Europy udało się utrzymać remis do przerwy, ale po tym jak stracili pierwszego gola, szybko stało się jasne, że nie mają większych szans na odrobienie strat.

Niedługo przed meczem uśmiech mógł się jednak pojawić na twarzach kibiców Interu. W telewizji Sky pojawił się na chwilę Lukas Podolski. Piłkarz Górnika Zabrze postawił na konkretny przekaz. - Forza Inter! - krzyknął do mikrofonu.

Nagranie szybko rozprzestrzeniło się wśród kibiców mistrza Włoch i spotkało się z ciepłym przyjęciem. "Zupełnie poważnie on i Shaqiri wcale nie zawiedli, ale po prostu byli częścią jednej z najgorszych drużyn Interu w historii. Zostaliby z nami do przyjścia Spallettiego i wygraliby trofeum albo dwa" - pisał jeden z fanów. "Byłby teraz bardziej przydatny od Correi" - dodał inny.

Lukas Podolski grał w Interze w sezonie 2014/15. Rozegrał wtedy dla tej drużyny 18 spotkań, w których strzelił jedną bramkę i zanotował cztery asysty. Inter zajął wtedy 8. miejsce w lidze. Obecnie Podolski jest piłkarzem Górnika Zabrze. W pierwszych czterech meczach ekstraklasy nie strzelił gola i nie miał ani jednego ostatniego podania.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.