W sobotę 4 listopada FC Barcelona w ramach 12. kolejki La Liga zmierzyła się z Realem Sociedad. Równo po miesiącu od pierwszej minuty na boisku oglądaliśmy Roberta Lewandowskiego, który dokładnie 4 października doznał kontuzji w meczu Ligi Mistrzów z Porto. Tydzień temu Polak pojawił się na pół godziny w El Clasico, jednak nie pomógł drużynie w strzeleniu bramki. Podobnie było w meczu z Sociedad.
Lewandowski bezbarwny w meczu z Realem Sociedad. Eksperci mówią jasno: Fatalny
12 kontaktów z piłką i brak strzału na bramkę przeciwnika - takie statystyki wykręcił Lewandowski, który spędził na boisku 57 minut. W końcu Xavi zdecydował się zdjąć 35-latka i dać szansę wracającemu po kontuzji Pedriemu. - Lewandowski dopiero wraca po kontuzji i trudno mu utrzymać stuprocentową formę. Musimy sobie radzić z kontuzjami i dobrze zarządzać zmianami - mówił Xavi na pomeczowej konferencji prasowej. Ostatecznie w końcówce spotkania zwycięstwo 1:0 Barcelonie zapewnił Ronald Araujo. Jak występ kapitana reprezentacji Polski ocenili eksperci?
"Niestety fatalny mecz Lewego. Cieszy świetna końcówka i zwycięstwo na trudnym terenie. Szkoda, że bez udziału Roberta..." - napisał Marcin Malawko z portalu "Watch Ekstraklasa".
"Wygrana cieszy, ale to był bardzo zły mecz Barçy. Gdyby nie zaangażowanie Ronalda Araújo i świetna postawa Marc-André ter Stegena, trzy punkty prawdopodobnie zostałyby na Estadio Anoeta. Ofensywa? Szkoda słów. Robert Lewandowski? Przemilczmy." - czytamy na profilu X (dawniej Twitter) Macieja Łanczkowskiego z tygodnika "Piłka Nożna".
"Lewandowski zdjęty z boiska przez Xaviego w 56. minucie meczu i nie ma co się dziwić - zupełnie przezroczyste spotkanie w wykonaniu Polaka." - tak mecz Lewandowskiego skomentował Mateusz Dukat z "Radia Gol".
"Niesamowite że Barcelona wygrała ten mecz. Niesamowite że Real Sociedad przegrał ten mecz." - pisze Piotr Urban z Eleven Sports o zwycięstwie Barcelony.
"Przekorny los raz daje, raz zabiera. Barça powinna była wycisnąć więcej z El Clásico, ale po godzinie spuchła i przegrała. W San Sebastián była gorsza, ale w końcówce odżyła i strzeliła gola, na którego – z przebiegu 90 minut – nie zasłużyła. Pachnie wspomnieniem z Walencji 2022" - analizuje Jakub Kręcidło z Canal+Sport.
"Tak grając wygracie Mistrzostwo" :)" - napisał ironicznie Maciej Krawczyk - założyciel portalu Footroll, nawiązując do topornego i defensywnego stylu Barcelony.
"Lewy chyba się obraził że został zmieniony" - napisał Kazimierz Greń o zachowaniu Lewandowskiego tuż po zakończeniu spotkania.
