Piotr Zieliński nadal nie przedłużył kontraktu z Napoli, który wygasa z końcem czerwca 2024 r. Jeśli nic się nie zmieni, w zimowym oknie transferowym będzie mógł związać się z nowym klubem. Z tego powodu pojawiają się liczne, nierzadko sensacyjne plotki dotyczące jego odejścia.
W ostatnich dniach włoskie media poinformowały, że Polakiem interesuje się m.in. Inter Mediolan, który chciałby sprowadzić go na zasadzie wolnego transferu. Ostatniego lata mediolańczycy ściągnęli w ten sposób choćby Marcusa Thurama czy Juana Cuadrado.
Przed meczem Interu z Atalantą (2:1) o transakcję z udziałem Zielińskiego został zapytany Giuseppe Marotta, dyrektor generalny ds. sportu w Interze. Z jego słów wynika, że na razie nie było kontaktów pomiędzy stronami. - Kiedy mówimy o wolnych zawodnikach tak dobrych jak Zieliński, ich nazwiska zawsze są kojarzone z klubami takimi jak nasz, ale na razie nie ma żadnych rozmów. Ausilio i Baccin (inni dyrektorzy Interu - red.) cały czas monitorują rynek i zobaczymy, czy pojawią się możliwości. To on będzie musiał zdecydować o swojej przyszłości w Napoli - powiedział, cytowany przez "La Gazzettę dello Sport".
Ostatnio pojawiały się doniesienia również na temat możliwego transferu reprezentanta Polski do Juventusu. Zaprzeczył im dziennikarz Alfredo Pedulla, który zasugerował, że bardziej realne byłyby przenosiny do Arabii Saudyjskiej. Dodał, że piłkarz najchętniej zostałby w Neapolu. "Priorytetem jest czekanie na propozycje od prezydenta Napoli Aurelio De Laurentiisa" - przekazał Pedulla.
Piotr Zieliński jest piłkarzem o Napoli od 2016 r. W jego barwach rozegrał 343 spotkania, w których strzelił 50 goli i zaliczył 52 asysty. Zdobył z nim mistrzostwo Włoch (2023) oraz Puchar Włoch (2020).