Zieliński przerwał milczenie ws. transferu! Wymownie

Piotr Zieliński w letnim oknie transferowym był bohaterem sagi z przenosinami do Arabii Saudyjskiej, ale finalnie pozostał w Napoli. W rozmowie z DAZN wyjaśnił powody pozostania w stolicy Kampanii. Wciąż jednak nie przedłużył umowy z mistrzami Włoch i zdaniem innych włoskich mediów już kolejnego lata może zmienić barwy klubowe. Niewykluczone, że pozostanie w lidze włoskiej i będzie grać z innymi Polakami.

Piotr Zieliński w lecie był łączony z saudyjskim Al-Ahli, które miało zapłacić Napoli około 40 milionów euro, a zawodnikowi oferowało 12 milionów rocznie na trzyletniej umowie. Pomocnik nie zdecydował się jednak na opuszczenie Neapolu i chciał za wszelką cenę pozostać w ukochanym klubie. Przed ostatnim meczem Ligi Mistrzów wyjaśnił powody tej decyzji.

Zobacz wideo Marek Papszun był trzymany w niepewności? Kulesza odpowiada

Dlatego Piotr Zieliński został w Napoli. Może odejść już za rok

29-latek tuż przed wygranym 2:1 meczem Ligi Mistrzów z Bragą rozmawiał z włoskim kanałem DAZN. Tam wprost został zapytany, dlaczego nie odszedł z Napoli tego lata i nie wybrał lukratywnej oferty transferowej od Saudyjczyków. Pomocnik nie miał wątpliwości. 

- Pieniądze to nie wszystko w życiu. Bardzo zależy mi na Napoli i cieszę się, że zostałem. Chce dobrze się prezentować i zdobywać trofea - przyznał środkowy pomocnik, który w ostatnim oknie transferowym nie poszedł śladem wielu gwiazd i wolał pozostać w Europie. 

Wiele wskazywało na to, że Zieliński nie tylko zostanie w Neapolu, ale również przedłuży kontrakt. Wciąż jednak nie podpisał nowej umowy, chociaż "Corriere dello Sport" informowało, że ta jest już gotowa i ma obowiązywać przez kolejne trzy lata. W przypadku braku podpisu reprezentant Polski będzie wolnym zawodnikiem już 30 czerwca 2024 roku. To chce wykorzystać inny włoski gigant. 

"La Gazzetta dello Sport" donosi, że tym klubem jest Juventus, który jest jednym z głównych rywali Napoli w walce o trofea w lidze włoskiem. Ekipa z Turynu ma bacznie obserwować sytuację Zielińskiego i w przypadku braku porozumienia z obecnym klubem, chce zaproponować zawodnikowi umowę już w zimie. W klubie z Piemontu grają obecnie Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, a więc Zieliński miały tam znacznie łatwiejsze wejście do zespołu. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl. 

W tym sezonie Piotr Zieliński rozegrał pięć meczów, w których zdobył bramkę i zaliczył asystę. Łącznie w Napoli zagrał już 334 razy, co plasuje go na ósmym miejscu wszech czasów pod względem rozegranych meczów dla tego zespołu. Jeszcze w tym roku może wyprzedzić siódmego Jose Callejona, który ma na koncie 349 występów. 

Więcej o: