Breidablik, Sparta Praga, Raków Częstochowa - tak wyglądała droga FC Kopenhagi do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Danii trafili do grupy A, w której zmierzą się z Galatasaray, Bayernem Monachium i Manchesterem United. Kamil Grabara i spółka rozpoczęli zmagania od wyjazdu do Turcji. Do 86. minuty było 2:0 dla Kopenhagi, ale w końcówce punkt Galacie zapewnili Sacha Boey oraz Tete. W przypadku obu bramek polski bramkarz został pokonany przy bliższym słupku. Jak duńskie media oceniły Grabarę?
Mimo dwóch straconych goli Grabara otrzymywał jedne z najwyższych not w zespole. Ekstrabladet.dk przyznał mu "czwórkę" w skali 1-6. "Nie bez powodu te ręce są warte ponad 100 milionów. Ta prawa ręka była ze stali i gdyby nie Polak, Kopenhaga szybko by się pogrążyła. Bez szans przy dwóch bramkach rywali" - czytamy w notach. A o co chodzi z tymi ponad 100 milionami? 13,5 mln euro, za które Polak został kupiony przez Wolfsburg (i przejdzie tam latem 2024 roku - red.), to ponad 100 mln w koronach duńskich.
Serwis tipsbladet.dk nawiązał do wypowiedzi Grabary sprzed startu meczu, gdzie stwierdził, że w Turcji lepsi są kibice Fenerbahce. "Ten to dopiero jest dziki. Oczywiście fani Galatasaray przeczytali jego wypowiedź i za to należy mu się uznanie. Podczas rozgrzewki spotkał się z potężnymi okrzykami, które mogły rozsadzić każdy bębenek. Nie wpłynęło to na niego w żaden sposób, w rzeczywistości wydawało się, że to bardziej go motywuje. Miał światowej klasy obronę na początku po strzale Icardiego. Nie miał szans przy golu na 1:2, ale może powinien zachować się lepiej przy drugim trafieniu" - piszą dziennikarze.
"Polski bramkarz świetnie spisywał się przez większą część meczu, ale na jego niekorzyść przemawia fakt, że pod koniec spotkania stracił dwie bramki" - stwierdził portal bold.dk. Starcie z Galatasaray było piątym spotkaniem Grabary w historii występów w Lidze Mistrzów. W zeszłym sezonie Polak zachował czyste konto w pojedynku z Manchesterem City na Parken, ale tracił bramki w starciach z Borussią Dortmund (1:1), Sevillą (0:3) i City na Etihad Stadium (0:5).
Od lata 2024 roku Grabara będzie piłkarzem Wolfsburga, za którego niemiecki klub zapłacił 13,5 mln euro. Zespół prowadzony przez Niko Kovaca ma opcję sprowadzić Polaka w styczniu za odpowiednią opłatą. Grabara trafił do Kopenhagi latem 2021 roku za 6,2 mln euro z Liverpoolu i w tym czasie zachował 40 czystych kont w 90 meczach. Dodatkowo wygrał dwa mistrzostwa Danii i jeden krajowy puchar.