Bayern bez trenera w wielkim hicie Ligi Mistrzów

Bayer Monachium w środę podejmie Manchester United w meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów i zrobi to bez trenera. Wiadomo, dlaczego Thomas Tuchel będzie przyglądał się grze zespołu z wysokości trybun.

Mecz Bayernu Monachium z Manchesterem United jest największym hitem pierwszej kolejki zmagań w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Niemiec i trzeci zespół poprzedniego sezonu Premier League w bezpośrednich meczach niemal zawsze gwarantują emocje. Bawarczycy są faworytami starcia, ale ich problemem może być nieobecność trenera na ławce rezerwowych. 

Zobacz wideo Brutalna prawda o Fernando Santosie. Śmiech na sali

Thomas Tuchel nieobecny na meczu Bayern Monachium - Manchester United. Kara z poprzedniego sezonu

Thomas Tuchel nie będzie mógł zasiąść na ławce rezerwowych Bayernu przez zawieszenie z poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Szkoleniowiec Bawarczyków niezwykle przeżywał ćwierćfinałowy dwumecz z Manchesterem City (1:4), a w drugim starciu kompletnie nie wytrzymał ciśnienia. 

Niemiec narzekał wtedy na pracę sędziego Clementa Turpina. Za to w 84. minucie gry zobaczył żółtą kartkę. Ta nie wystarczyła jednak, by ostudzić jego zapędy i już dwie minuty później Tuchel otrzymał kolejną żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i udał się na trybuny. 

Jego zespół odpadł wtedy z rozgrywek i zawieszenie szkoleniowca na jeden mecz musiało przejść na kolejny. Ten przypada właśnie na starcie z Manchesterem United, podczas którego 50-latek nie zostanie nawet wpuszczony do szatni swojego zespołu. "Kicker" donosi, że zastąpią go asystenci Zsolt Loew i Anthony Barry. Pierwszy skupi się głównie na poleceniach taktycznych, a drugi na zmianach w trakcie spotkania. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Mecz Bayern Monachium - Manchester United zaplanowano na środę 20 września o godzinie 21:00 na Allianz Arenie. Ostatni raz w Lidze Mistrzów oba zespoły spotkały się w ćwierćfinale w 2014 roku i Bayern wygrał 4:2. W Monachium ogrywał rywali 3:1.