Gwiazda Rakowa pewna swego. Punktuje rywala w el. Ligi Mistrzów

We wtorkowy wieczór Raków Częstochowa zacznie ostatni etap rywalizacji o fazę grupową Ligi Mistrzów. Rywalem mistrzów Polski będzie FC Kopenhaga. Czy Duńczycy są tak wyraźnym faworytem? - Nie mają nad nami przewagi, nie są od nas lepsi - uważa Ivi Lopez, gwiazda Rakowa, w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Raków Częstochowa jest o dwa kroki od awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zespół prowadzony przez Dawida Szwargę będzie rywalizował w fazie play-off eliminacji z FC Kopenhagą, czyli mistrzem Danii. W przypadku awansu do LM mistrzowie Polski otrzymają około 70 mln złotych. - Do tej pory nasza kampania w tych rozgrywkach jest udana. Potrafiliśmy przezwyciężyć trudności i liczę, że podobnie będzie we wtorek. Jestem przekonany, że będziemy mieli swoje sytuacje - mówił Szwarga w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej. Jednym z wielkich nieobecnych w trakcie eliminacji Rakowa jest Ivi Lopez.

Zobacz wideo Pobili go na meczu B-klasy. "Siła ataku była na tyle duża, że odleciałem kawałek"

Ivi Lopez mówi o rywalu Rakowa. Jest pewny. "Nie są od nas lepsi"

Ivi Lopez rozmawiał z portalem WP SportoweFakty przed meczem Rakowa w decydującej fazie eliminacji Ligi Mistrzów. Hiszpan twierdzi, że FC Kopenhaga nie ma aż tak wielkiej przewagi nad mistrzami Polski. - Według mnie nie mają nad nami przewagi, nie są od nas lepsi! Z przodu mają świetnych piłkarzy i Raków musi ich "zatkać", żeby nie mogli się rozwinąć pod naszą bramką. Ale spójrzmy na defensywę. Widziałem ich dogrywkę w meczu ze Spartą. Przecież nie byli tam lepsi. Stracili trzy gole. Z punktu widzenia ofensywy Rakowa to "kusząca" informacja, bo my umiemy tworzyć sytuacje i strzelać - powiedział.

Lopez odniósł się do postawy Rakowa w eliminacjach i wskazał wymarzony wynik pierwszego spotkania z Duńczykami. - Raków cały czas się uczy, z meczu na mecz robi postęp również właśnie pod względem tego boiskowego cwaniactwa. Siłą Rakowa jest zespołowość. U nas każdy ciągnie wózek w tę samą stronę. Gdyby to miało być tak, że ten czy tamten gra pod siebie, poluje na gole, żeby podnieść swoją wartość, to by nie zadziałało. Marzy mi się 2:0 dla Rakowa dzisiaj. To byłby perfekcyjny wynik - dodał Ivi.

Gwiazda Rakowa przekazała też aktualizację w kontekście sytuacji zdrowotnej. Przypomnijmy, że Ivi zerwał więzadła krzyżowe przednie w kolanie w trakcie sparingu z Puszczą Niepołomice. - Rehabilitacja przebiega bez żadnych komplikacji. Wszystko idzie w dobrym kierunku. W trakcie ostatniej konsultacji lekarz był bardzo zadowolony, oglądając moje kolano. W przyszłym tygodniu zamierzam już chodzić normalnie. To znaczy jeszcze o kulach, ale już stąpając. A potem odrzucę kule i przejdę do kolejnego etapu rehabilitacji. Odpukać, ale wszystko przebiega naprawdę dobrze - podsumował.

Mecz Rakowa z FC Kopenhagą w fazie play-off eliminacji do Ligi Mistrzów odbędzie się we wtorek 22 sierpnia o godz. 21:00 na stadionie w Sosnowcu. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo w Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: