Walka Rakowa o Ligę Mistrzów tylko w kodowanej stacji? Niekoniecznie. Rekordy przed TV

Kacper Sosnowski
Po awansie Rakowa Częstochowa do ostatniej 4. rundy el. Ligi Mistrzów kibice zastanawiają się, gdzie zobaczą mecz mistrza Polski z FC Kopenhaga? Na pewno te ważne spotkanie pokaże płatny kanał Polsat Sport Premium. Ale według naszej informacji nie tylko on. Dotychczasowe spotkania częstochowian biły rekordy oglądalności.

Na takie emocje kibice w Polsce czekali od 7 lat. Mecz 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów ostatnio przytrafił się Legii Warszawa w roku 2016. Wówczas "Wojskowi" uporali się z irlandzkim Dundalk FC i awansowali do elitarnych rozgrywek. Teraz ich śladem, po wygranej w dwumeczu z Arisem Limassol 3:1, chce pójść Raków Częstochowa, który 22 i 30 sierpnia zagra z FC Kopenhaga. Zainteresowanie meczem będzie ogromne, stawką jest przecież piłkarski raj. Pytanie, kto i gdzie to wydarzenie obejrzy?

Na razie pewny tylko Polsat Sport Premium, ale...

O tym, że zainteresowanie tegorocznymi meczami Rakowa w eliminacjach Ligi Mistrzów jest ogromne, świadczą choćby wyniki oglądalności dotychczasowych spotkań w telewizji. Spotkania z Karabachem oglądało około 900 tys. widzów. Decydujące o awansie do 4. rundy wyjazdowe spotkanie z cypryjskim Arisem śledziło przed telewizorami blisko 800 tys. kibiców. To jak na wakacje, wynik znakomity. Spotkanie pokazywała jednak ogólnodostępna TVP Sport. Publiczny nadawca prezentował zresztą wszystkie tegoroczne mecze Rakowa w kwalifikacjach europejskich pucharów, ale teraz sytuacja ulega zmianie. Dzieje się tak, gdyż częstochowianie i ich rywale w el. Ligi Mistrzów dysponowali prawami telewizyjnymi tylko do 3. rundy. Prawa na czwartą, czyli ostatnią rundę są scentralizowane i należą do tego, kto w danym państwie posiada umowę na pokazywanie Ligi Mistrzów. W Polsce jest to Polsat (prezentujący wszystkie spotkania na antenach płatnego Polsatu Sport Premium).

Według naszych ustaleń na razie pewne jest to, że jeden z ważniejszych meczów będzie pokazany na tej antenie. Co z innymi i szerzej dostępnymi dla widzów stacjami tego nadawcy?

Otóż w najbliższym terminie, w którym gra Raków tj. 22 sierpnia, Polsat Sport, ale też Polsat Sport Extra i Polsat Sport News pokazują mecze ME kobiet w siatkówce. 22 sierpnia wieczorem grają akurat biało-czerwone. 30 sierpnia wieczorem na tych antenach zaplanowano z kolei mecz ćwierćfinałowy mistrzostw (mogą tam grać Polki), ale też spotkanie Superligi piłkarzy ręcznych (Polsat Sport Extra). Na tych antenach będzie zatem królowała siatkówka i piłka ręczna.

Mecz Rakowa także na otwartej antenie? Decyzja niebawem

Nie znaczy to jednak, że Polsat mecze Rakowa pokaże tylko swoim klientom mającym dostęp do treści premium. Według naszych ustaleń władze telewizji szykują się na możliwość otwartej anteny, a i sam klub z Częstochowy ma w razie czego prosić działaczy o większą ekspozycję. Jak usłyszeliśmy - co zrozumiałe - Rakowowi zależy, by starcie z Kopenhagą było szeroko dostępne.

Te spotkanie odbędzie się w Sosnowcu na mieszczącym 11 600 osób obiekcie. To, że stadion wypełni się po brzegi, w Częstochowie nikt nie ma wątpliwości. Jednak zdecydowana grupa kibiców będzie zmuszona obejrzeć rywalizację przed telewizorami. Decyzję w sprawie meczu Rakowa mogą jednak zapaść najwcześniej w czwartek. Opcje są dwie. Albo mecze pokaże któryś z otwartych kanałów Polsatu, albo nadawca udzieli na te spotkania sublicencji.

Czy o ten mecz na największe swoje anteny będzie starała się TVP? Publiczny nadawca 22 sierpnia w TVP 2 o 20.00 pokazuje już mecz polskich siatkarek z Belgią. To wydarzenie jest wpisane do ustawy KRRiT jako "ważne wydarzenie i musi być nadane w programie ogólnokrajowym, dostępnym w całości bez opłat". Ogólnodostępna TVP Sport w tym czasie przewiduje transmisję z lekkoatletycznych MŚ w Budapeszcie. Tu ewentualnie szybciej można poczynić zmiany, a część lekkoatletycznej transmisji przenieść do internetu. Jak usłyszeliśmy, mecze 4. rundy el. Ligi Mistrzów (włączają się w scentralizowane prawa do tych rozgrywek), można uznać za podlegające pod tę ustawę, choć w jej żadnym punkcie nie pada słowo "eliminacje", ale Polsat prawdopodobnie nie będzie chciał ryzykować i narażać się na problemy.  

Dodajmy, że w obecnym rozporządzeniu KRRiT jasno i wyraźnie wpisany jest obowiązek prezentowania spotkań naszych drużyn w Lidze Mistrzów i Pucharze UEFA (dawne rozgrywki zmienione obecnie na Ligę Europy). To oznacza, że w przypadku awansu Rakowa do Champions League, Polsat na pewno musiałby prezentować jego mecze na ogólnodostępnej antenie. Swojej albo konkurencyjnej. Sprawa ewentualnej sublicencji to temat prowadzony już długo. TVP już przed wakacjami toczyła negocjacje z Polsatem, aby wzorem ubiegłych sezonów jeden mecz kolejki Lig Mistrzów prezentować na swojej ogólnodostępnej antenie. Te rozmowy do tej pory nie zakończyły się powodzeniem. Być może coś w tej sprawie ruszy po zmianach dyrektorów red. sportowej w TVP. Przypomnijmy, że stanowisko dyrektora TVP Sport od sierpnia objął Krzysztof Zieliński, a jego zastępcą i redaktorem naczelnym został Sebastian Staszewski.

Ewentualne porozumienie na Ligę Mistrzów zawierałoby też zapewne opcję pokazywania 4. rundy jej eliminacji. Na chwilę obecną, choć oficjalnego potwierdzenia brak, usłyszeliśmy, by o szeroko dostępną dla kibiców antenę dla Rakowa się nie martwić, a która to będzie antena, to już kwestia podrzędna.  

Więcej o: