Raków Częstochowa udanie rozpoczął walkę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Zawodnicy Dawida Szwagry pokonali na własnym terenie 1:0 Florę Tallin, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 54. minucie Vladyslav Kochergin. We wtorek mistrzowie Polski powalczą na wyjeździe o utrzymanie przewagi i awans do drugiej rundy eliminacji.
Estończycy w pierwszym spotkaniu mieli momenty, w których byli blisko zdobycia bramki. Rewanżowe starcie na A. Le Coq Arenie będzie więc poważnym testem dla Rakowa, o czym w rozmowie z TVP Sport przekonywał dziennikarz Otta Jarvela. - Patrząc realistycznie, Raków powinien wygrać i jest znacznym faworytem. Mistrz Polski musi być jednak bardziej uważny niż w pierwszym meczu, gdyż Flora będzie groźniejsza. W poprzednich sezonach ta drużyna już pokazała, że u siebie potrafi zaskoczyć silniejszych pucharowych rywali. Dlatego Rakowowi może nie być łatwo - stwierdził.
- Sądzę, że piłkarze Flory będą chcieli atakować od pierwszych minut. Ostatnio byli bardziej skuteczni w obronie niż w ataku – wygrywali pojedynki i byli konsekwentni w kryciu. Teraz jednak możemy zobaczyć inną drużynę, która już na początku będzie chciała wyrównać - dodał estoński dziennikarz.
Jarvela opowiedział również, jak kibice Flory zareagowali na wynik spotkania w Częstochowie. - Nie byli rozczarowani przegraną. Nawet częściowo się cieszyli, uznając, że 0:1 na wyjeździe w meczu, w którym Flora nie była faworytem, to dobry wynik - podsumował.
Wtorkowe spotkanie w Tallinie rozpocznie się o godzinie 19:00. Transmisję TV będzie można oglądać na kanale TVP Sport, a stream online na stronie tvpsport.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!