Włosi są przekonani, że to Inter wygra Ligę Mistrzów. Dzięki jednemu piłkarzowi

W finale Ligi Mistrzów Manchester City zmierzy się z Interem Mediolan. Choć eksperci wskazują, że to angielski zespół będzie faworytem, to własną teorię w tej sprawie wyrazili fani drużyny Simone Izaghiego. Ich zdaniem to Inter wygra i mają na to teorię spiskową. Talizmanem będzie jeden piłkarz.

Tegoroczna Liga Mistrzów obfituje w wiele niespodzianek, jak chociażby odpadnięcie FC Barcelony czy Atletico Madryt już na etapie fazy grupowej. Zaskoczeniem była też druzgocąca porażka obrońców tytułu, Realu Madryt w rewanżowym starciu z Manchesterem City (0:4). Ostatecznie to piłkarze Pepa Guardioli awansowali do finału rozgrywek, w którym zmierzą się z Interem Mediolan. Eksperci są zgodni, że faworytem będzie angielska drużyna. Fani Interu mają jednak inne zdanie w tej sprawie - wierzą, że to ich klub uniesie puchar do góry, a wszystko nie dzięki kolektywowi, a jednej osobie. 

Zobacz wideo Traktowanie sędziów? Listkiewicz nie kryje oburzenia

Kibice Interu wiedzą, kto wygra Ligę Mistrzów. "Niezbite" dowody

Jak donosi portal Sport Bible, kibice stworzyli własną teorię spiskową, która potwierdza, że to właśnie drużyna z Mediolanu zdobędzie europejskie trofeum. Ich zdaniem Inter będzie miał przewagę w finale, ponieważ posiada w składzie piłkarza... pochodzącego z Chorwacji. Wskazują na to konkretne statystyki.

Britain Soccer Champions League Hiszpańskie media wydały wyrok. "Najgorszy od lat. Madryt cierpi"

Okazuje się, że od 2013 roku, za każdym razem Ligę Mistrzów wygrywała drużyna, w której występował choć jeden Chorwat. Tradycję zapoczątkował Mario Mandzukić - wraz z Bayernem Monachium pokonał 2:1 Borussię Dortmund. W kolejnych latach "talizmanem" triumfatorów byli m.in. Ivan Rakitić, Dejan Lovren czy też genialny Luka Modrić, który z Realem zdobył aż pięć pucharów. 

"Błagamy cię, Marcelo Brozović, podtrzymaj tę passę", "Chorwackie szczęście jest teraz naszą jedyną nadzieją. Ratuj nas Brozović!", "Manchester nie ma Chorwata, to nasza przewaga" - piszą fani w mediach społecznościowych.

Lista Chorwatów, którzy byli zaangażowali w finał Ligi Mistrzów od 2013 roku:

  • 2013 - Mario Mandzukić (Bayern Monachium)
  • 2014 - Luka Modrić (Real Madryt)
  • 2015 - Ivan Rakitić (FC Barcelona)
  • 2016 - Luka Modrić, Mateo Kovacić (Real Madryt)
  • 2017 - Luka Modrić, Mateo Kovacić (Real Madryt), Mario Mandzukić (Juventus)
  • 2018 - Luka Modrić, Mateo Kovacić (Real Madryt), Dejan Lovren (Liverpool)
  • 2019 - Dejan Lovren (Liverpool)
  • 2020 - Ivan Perisić (Bayern Monachium)
  • 2021 - Mateo Kovacić (Chelsea)
  • 2022 - Luka Modrić (Real Madryt).

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Szymon Marciniak / Erling Haaland Media: Haaland miał obrazić Marciniaka. "Powtórz to jeszcze raz"

Manchester City powalczy o pierwszy triumf w historii

O tym, czy ostatecznie teoria fanów Interu się sprawdzi, przekonamy się 10 czerwca. Tego dnia w Stambule zostanie rozegrane ostatnie spotkanie tegorocznej Ligi Mistrzów. Będzie to szósty finał dla Interu w historii tych rozgrywek. Trzykrotnie w nich zwyciężał (ostatni raz w 2010 roku). Z kolei dla Manchesteru będzie to drugi finał - pierwszy przegrał z Chelsea.

Mimo że Anglikom brakuje Chorwata w składzie, to posiadają piekielnie groźnego Erlinga Haalanda. Norweg zdobył już 12 bramek w 10 meczach LM i przewodzi w klasyfikacji strzelców. Dodatkowo Manchester pozostaje niepokonany od 23 meczów - po raz ostatni poczuł smak porażki 5 lutego, przegrywając 0:1 z Tottenhamem.

Więcej o: