Rywalizacja w Lidze Mistrzów wchodzi w decydującą fazę. Już w tym tygodniu poznamy skład czerwcowego meczu finałowego. Na San Siro trwają rewanżowe derby Mediolanu, a w środę w Manchesterze odbędzie się starcie City z Realem Madryt. Po pierwszych dwumeczach najbliżej awansu był Inter, który wygrał 2:0 z Milanem. W starciu angielsko-hiszpańskim był remis 1:1.
We wtorek na San Siro ponownie odbyły się derby Mediolanu, w których oba kluby miały historyczną szansę awansu do finału po wielu latach przerwy. Nic dziwnego, że spotkanie przyciągnęło najważniejsze postacie ze świata futbolu. Na trybunach zasiadł też Zbigniew Boniek, którego wychwyciły kamery.
Były prezes PZPN ogląda spotkanie w towarzystwie m.in. prezydenta UEFA Aleksandera Ceferina czy też Giorgio Marchettiego, zastępca sekretarza generalnego UEFA. Na trybunie VIP zasiedli także byli piłkarze Interu: Luis Figo, który w latach 2005-2009 występował we włoskiej drużynie, oraz Javier Zanetti, który jest żywą legendą Interu (występy w latach 1995-2014).
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Do przerwy na San Siro jest bezbramkowy remis, choć lepsze wrażenie sprawiał Inter, który też stworzył klarowniejsze sytuacje. Szanse na gole mieli m.in. Edin Dżeko czy też Lautaro Martinez. Milan też mógł mieć trafienie na koncie - w 11. minucie "setkę" miał Brahim Diaz, który stał sam na jedenastym metrze, jednak nie zdołał pokonać Onany.
Po 45. minutach bliżej finału jest Inter, który ma dwie bramki przewagi z pierwszego spotkania.