Piłkarze Tottenhamu Hotspur w środowy wieczór znów bardzo rozczarowali swoich fanów. W rewanżowym pojedynku 1/8 finału Champions League zremisowali bezbramkowo u siebie z Milanem i odpadli z rozgrywek. W efekcie stracili szansę na jakiekolwiek trofeum w tym sezonie. Odpadli już bowiem z Pucharu Anglii (porażka 0:1 na wyjeździe w 1/8 finału z pierwszoligowym Sheffield Utd) oraz z League Cup (w 1/16 finału - 0:2 na wyjeździe z Nottinghamem). Szans na mistrzostwo Anglii zespół już nie ma, bo po 26. kolejkach traci do prowadzącego Arsenalu aż osiemnaście punktów. Fani Tottenhamu Hotspur są bardzo rozczarowani, bo na trofeum czekają już dwanaście lat. Ostatnie trofeum to League Cup w 2008 roku.
Eksperci nie mają wątpliwości ws. przyszłości gwiazdy Tottenhamu. "Teraz albo nigdy"
Jednym z najbardziej rozczarowanych piłkarzy może być z pewnością Harry Kane. Ten znakomity 29-letni reprezentant Anglii cały czas jest wierny Tottenhamowi Hotspur, mimo że od kilku lat ma oferty z czołowych klubów Europy. Od dziewięciu lat jest kluczową postacią drużyny, zdobył dla niej rekordowe 267 goli. Kane też cały czas czeka na swoje pierwsze klubowe trofeum. Z kadrą Anglii sięgnął po wicemistrzostwo Europy.
Eksperci nie mają wątpliwości, że Kane właśnie po tym sezonie powinien już opuścić Tottenham Hotspur. Bardzo mocno zainteresowany sprowadzeniem tego zawodnika jest Manchester United.
- Cokolwiek się stanie, fani Spurs będą mieli nadzieję, że Harry Kane chce być "Panem Spurs" do końca swojej kariery. Gdybym był nim, szukałbym nowego otoczenia, aby zdobyć trofeum. Nie tak dawno temu grał w finale Ligi Mistrzów i zajmował drugie miejsce w lidze, ale to klub, który porusza się coraz dalej od miejsca, w którym on chce być. Musi iść tam, gdzie myśli, że najszybciej zdobędzie trofeum - uważa Rio Ferdinand, były znakomity stoper Manchesteru United.
- Myślę, że teraz albo nigdy. Jest rekordzistą klubu, zrobił wszystko, o co go tutaj poproszono. Z drugiej strony, życie nie zawsze jest sprawiedliwe. Jeśli odejdzie, a potem zobaczy, jak Tottenham wygrywa np. Puchar Anglii, to go zaboli. Ale prawdopodobieństwo wygranej Tottenhamu wydaje się niskie. Myślę, że Kane jednak odejdzie latem. Widzę go w Manchesterze United - dodaje Peter Crouch, były napastnik Tottenhamu Hotspur.
Mocno zainteresowany sprowadzeniem Kane'a jest też Bayern Monachium. - Byłby głupcem, gdyby odmówił Bayernowi Monachium - napisał nawet były piłkarz Danny Murphy w felietonie dla "Daily Mail".
