We wtorek Atletico Madryt fatalnie zaprezentowało się w meczu z FC Porto i przegrało 1:2. Drużyna Diego Simeone wygrała tylko jedno spotkanie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i po raz pierwszy w historii zajęła ostatnie miejsce w grupie. Tym samym odpadła z udziału w europejskich pucharach.
Hiszpańskie media bardzo skrytykowały postawę Atletico w ostatnich meczach. "Najgorsze dni Diego Simeone. Mecz z FC Porto zapisał się do historii, o której należy zapomnieć." - czytamy w "Marce". W dosadny sposób o przegranym meczu z FC Porto napisali dziennikarze "Mundo Deportivo". "Atletico Madryt pożegnało się z Europą w najgorszy możliwy sposób. Bez gry, bez charakteru, bez obrony, bez duszy. Zajęli ostatnie miejsce w grupie, w której było faworytem. Drużyna jest śmiertelnie ranna i zobaczymy, czy zdoła się podnieść." - czytamy.
Klęska Atletico była także głównym tematem na okładce "AS". "Atletico odpada z europejskich pucharów po katastrofalnym meczu z FC Porto. Oblak uchronił zespół przed pogromem." - czytamy. "Najgorsze Atletico ery Simeone." - grzmi z kolei "AS".
Diego Simeone oberwało się także od dziennikarzy gazety "ABC". "Trudno pamiętać gorsze Atletico. Zespół jest odzwierciedleniem swojego trenera, który jest zagubiony, zdezorientowany, przerażony i nie wie, co robić" - czytamy.
Krytycznie o postawie hiszpańskiego klubu wypowiedział się również Antoine Griezmann. - Nie zasługujemy na grę w Lidze Mistrzów ani Lidze Europy. Jeśli wygrywasz tylko jeden mecz w fazie grupowej, nie możesz na nic liczyć. Teraz musimy zamknąć usta i ciężko pracować - wyznał po meczu.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po odpadnięciu z europejskich pucharów Atletico Madryt może skupić się wyłącznie na rozgrywkach La Ligi. Obecnie drużyna z Madrytu zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. W najbliższej kolejce zmierzy się z Espanyolem. Spotkanie zaplanowane jest na niedzielę o godzinie 14:00.