"Drugi pogrzeb z rzędu". Hiszpanie w żałobie. "Koszmar"

FC Barcelona przegrała z Bayernem Monachium 0:3 i definitywnie pożegnała się z tegorocznymi rozgrywkami Ligi Mistrzów. Hiszpańskie media nie mają wątpliwości: "Sen zamienił się w koszmar"

To, że Barcelona na wiosnę nie zagra w Lidze Mistrzów było pewne już po wygranej Interu Mediolan z Viktorią Pilzno. Drużyna Roberta Lewandowskiego z Bayernem mogła wygrać jedynie na poprawę wizerunku, ale po bramkach Mane, Choupo-Motinga i Pavarda zaliczyła trzecią porażkę w tym sezonie elitarnych rozgrywek.

Zobacz wideo Barcelona - Bayern. Lewandowski żegna się z Ligą Mistrzów

"Drugi z rzędu pogrzeb". FC Barcelona żegna się z Ligą Mistrzów w fatalnym stylu

"Mundo Deportivo" wskazuje, że "sen zamienił się w koszmar", dodając, że "Bayern rozgoryczył Barcelonę drugi raz z rzędu". Dziennik zwraca jednak uwagę, że w środę Barcelona została oszukana przez VAR. "VAR ponownie zaszkodził Barcelonie. Taylor przyznał karę za to, co wydawało się oczywistym faulem De Ligta na Lewandowskim. Choć faul wydawał się wyraźny, zinterpretował, że to Polak zostawił nogę w tyle. Ani ławka Barcelony ani kibice tego nie rozumieli. Ci ostatni głośno śpiewali "UEFA to mafia".

Podobnego zdania są dziennikarze "AS", w którym czytamy: "Drugi z rzędu pogrzeb Barcelony w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tym razem w przedostatniej kolejce, co nie zdarzyło się od 24 lat". Dziennikarze wskazują, że w poprzednim sezonie Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów również po porażce z Bayernem, ale w jej składzie byli wtedy Braithwaite, Dest i Yusuf Demir, w środkowy wieczór "Barcelona została upokorzona. I to mimo inwestycji prawie 200 milionów euro, w takich piłkarzy jak Koundé, Raphinha i Lewandowski".

"Kolejna porażka Barçy z bawarską drużyną, która jasno pokazuje miejsce w europejskiej panoramie. Pomimo poprawy zespół Xaviego wciąż nie jest na poziomie najlepszych w Europie. Bayern i Nagelsmann będą kandydatami do wygrania Ligi Mistrzów jeszcze przez rok. W Europie cudów jest niewiele.  Rzeczywistość zawsze zwycięża, a w przypadku Barcelony jest taka, że ??w czwartki wraca Liga Europy" - czytamy w RAC1. 

"Bawarczycy byli wyraźnie lepsi. To był pojedynek z bezradnością Barcy. Teraz Barcelona może już myśleć o Lidze Europy. - podsumowuje kataloński "El Nacional".

Barcelonę czeka jeszcze jedno starcie w Lidze Mistrzów, przeciwko Viktorii Pilzno. Mecz odbędzie się w wtorek, 1 listopada o godzinie 21:00 i będzie definitywnym pożegnaniem Barcelony z Ligą Mistrzów. Drużyna Xaviego na wiosnę rozpocznie zmagania w Lidze Europy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.