Piłkarze Napoli, najskuteczniejszej dotychczas drużyny w fazie grupowej, mogą już w środowy wieczór zapewnić sobie 1/8 finału. Wystarczy, że nie przegrają u siebie z Ajaksem Amsterdam. Na wyjeździe wygrali bowiem aż 6:1. Duży krok w kierunku awansu może też zrobić Liverpool. Warunek jeden - musi wygrać na wyjeździe z Rangers FC. Po drugiej strony barykady są Szkoci. Jeśli nie wygrają z Liverpoolem, to odpadną z walki o awans.
Club Brugge - jedna z największych sensacji tegorocznej Ligi Mistrzów, już po zaledwie czterech kolejkach może awansować do 1/8 finału. Wystarczy, że zremisuje na wyjeździe z Atletico Madryt. Będzie mieć nad Hiszpanami sześć punktów przewagi i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Po trzy punkty mają też FC Porto i Bayer Leverkusen, ale mają mecz między sobą i wiadomo, że obie nie zdobędą zatem więcej punktów od Club Brugge. Belgowie są zatem w znakomitej sytuacji i mogą nawet zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie. Stanie się tak, jeśli wygrają w Hiszpanii, a w drugim meczu padnie remis. FC Porto, Bayer Leverkusen i Atletico Madryt po środowych starciach nie zapewnią sobie, ani nie stracą szans na kolejną fazę rozgrywek.
To jedna z tych grup, która najbardziej interesuje polskich kibiców. Już w czwartej serii o życie walczy FC Barcelona z Robertem Lewandowskim w składzie. Hiszpanie mogą stracić szansę na najlepszą "16" rozgrywek, jeśli przegrają u siebie z Interem Mediolan. Jeśli Włosi wygrają na Camp Nou, to zapewnią sobie awans, pod warunkiem że Bayern Monachium nie przegra na wyjeździe z Viktorią Pilzno. Niemcy awansują w przypadku wygranej w Czechach i braku zwycięstwa FC Barcelony z Interem Mediolan. Szansę na awans, oprócz Barcelony, może również stracić Viktoria Pilzno. Stanie się tak, jeśli przegra z Bayernem Monachium i Inter zdobędzie choćby punkt z FC Barceloną.
To jedna z najciekawszych i najbardziej wyrównanych grup. Tylko w niej i w grupie E lider tabeli ma mniej niż siedem punktów. W grupie D żadna z drużyn po środkowych meczach nie może być pewna awansu do 1/8 finału, ani je stracić. Zostaną rozegrane dwa pojedynki: Sporting - Olympique Marsylia oraz Tottenham - Eintracht Frankfurt. Jeśli Portugalczycy pokonają Francuzów, a w drugim meczu padnie remis, to Sporting zrobi duży krok w kierunku najlepszej "16".
Obok grupy D, jedna z najciekawszych grup, w której do ostatniej kolejki mogą się ważyć losy awansu. We wtorek do 1/8 finału może przybliżyć się Salzburg, ale musiałby wygrać na wyjeździe z Dinamem Zagrzeb. W drugim, hitowym starciu AC Milan podejmie Chelsea. Oba zespoły mają po cztery punkty. W tej grupie po czwartej kolejce nie będzie jeszcze nic pewne.
Real Madryt, obrońca trofeum, już we wtorek może zapewnić sobie nie tylko wyjście z grupy, ale też pierwszą pozycję. Wystarczy, że wygra w Warszawie z Szachtarem Donieck. Natomiast szansę na 1/8 finału może stracić Celtic. Stanie się tak, jeśli przegra u siebie z RB Lipsk, a Szachtar Donieck wygra z Realem Madryt.
Podobnie jak w grupie C i H, w tej również po wtorkowych meczach aż dwie drużyny mogą zapewnić sobie awans do 1/8 finału. Warunki są dwa: zwycięstwo lub remis Manchesteru City na wyjeździe z FC Kopenhagą oraz wygrana Borussii Dortmund przed własną publicznością z Sevillą. Anglicy awansują też w przypadku remisu pod warunkiem, że Sevilla nie zwycięży BVB.
PSG lub Benfica - jedna z tych drużyn może znaleźć się w "16" już po wtorkowych spotkaniach. Są jednak dwa warunki: w ich bezpośrednim meczu, rozegranym w Paryżu nie może być remis, a Juventus musiałby przegrać na wyjeździe z Maccabi Haifa. Ten ostatni zespół straci szansę na 1/8 finału, jeśli nie zdobędzie choćby punktu z Juventusem.
Mogą zapewnić sobie awans (9 zespołów): Napoli, Club Brugge, Bayern Monachium, Inter Mediolan, Real Madryt, Manchester City, Borussia Dortmund, PSG lub Benfica.
Mogą odpaść z walki o 1/8 finału (7 drużyn): Rangers FC, Viktoria Pilzno, FC Barcelona, Celtic, Sevilla, FC Kopenhaga, Maccabi Haifa