Włosi oczarowani Zielińskim. "Tak cudowny, tak skuteczny". Oceny jak z bajki

To była niezapomniana noc dla Piotra Zielińskiego. To on poprowadził Napoli do zwycięstwa nad Liverpoolem 4:1 w środowym meczu Ligi Mistrzów, strzelając dublet i notując asystę. Występ Polaka doceniła włoska prasa. "To triumf autorstwa Spallettiego parafowany przez Zielińskiego" - czytamy.

Mecz z Liverpoolem rozpoczął się dla Piotra Zielińskiego w najlepszy możliwy sposób. Już w 5. minucie wykorzystał rzut karny, podyktowany za zagranie ręką w polu karnym przez Jamesa Milnera. Do tego przed przerwą polski pomocnik dołożył jeszcze asystę, grając z pierwszej piłki do wchodzącego w pole karne Anguissy. Z kolei tuż po zmianie stron dołożył drugą bramkę po precyzyjnej podcince nad Alissonem.

Zobacz wideo Robert Lewandowski wsparł załamanego Zielińskiego po fatalnym meczu. "Powiedział jedno bardzo mądre zdanie" [SEKCJA PIŁKARSKA #78]

Wysokie oceny dla Piotra Zielińskiego po meczu z Liverpoolem. "Zachował zimną krew"

Świetny występ Zielińskiego nie mógł ujść uwadze włoskich mediów. – To triumf autorstwa Spallettiego parafowany przez Zielińskiego – pisze "La Gazetta dello Sport". Dziennik przyznał reprezentantowi Polski najwyższą notę spośród wszystkich graczy – 8,5. - Doprowadził do trzech z czterech goli. Z chłodną głową wykorzystał rzut karny, a asysta jego przy trafieniu Anguissy była niesamowita. To dla niego prawdziwy egzamin dojrzałości. Teraz tylko to kontynuować - czytamy w uzasadnieniu. Warto podkreślić, że Polak znalazł się także na okładce czwartkowego wydania tego najbardziej prestiżowego dziennika sportowego we Włoszech.

Nieco niżej, bo na 8 ocenili go dziennikarze włoskiego Eurosportu. - Miał udział przy trzech z czterech goli Napoli. Zachował zimną krew przy rzucie karnym, popisał się wyjątkową precyzją przy asyście dla Anguissy. Taką samą ocenę wystawiła mu także Sky Sport.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Na stronie CalcioNapoli 24 również przy nazwisku Zielińskiego ujrzymy ósemkę. - Klopp powiedział, że Napoli może rozpoczynać akcje od niego, bo przewaga wyrasta z jego prawej strony i staje się coraz bardziej konkretna. I ten tak prosty, tak skuteczny, tak cudowny dotyk, który uwolnił Anguissę. Schodzi ze sceny z dubletem – napisano.

Ocenę 8,5 Polakowi wystawiło także "Corriere dello Sport". - Wywalczył rzut karny, którego przekształcił na gola. Zanotował podręcznikową asystę przy trafieniu Anguissy wreszcie odkorkował szampana, zdobywając bramkę 4-0. Bawi się piłką, a jak trzeba, uderza i notuje liczby. Gra po mistrzowsku, ale szuka jeszcze stabilizacji, która przy takiej grze nadejdzie wkrótce - czytamy na łamach periodyku, który podobnie jak "La Gazetta dello Sport", umieścił piłkarza Napoli na okładce.

Mecz z Liverpoolem zakończył się dla Napoli zwycięstwem 4:1. Oprócz Zielińskiego i Anguissy na listę strzelców wpisał się również Giovanni Simeone. Honorowe trafienie dla podopiecznych Jürgena Kloppa zanotował Luis Diaz.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.