Lech Poznań trafił na najtrudniejszego możliwego rywala na początku eliminacji do Ligi Mistrzów, czyli na Karabach Agdam, obecnego mistrza Azerbejdżanu. - Jeśli Lech chce awansować, to sprawę powinien załatwić w pierwszym meczu. Według mnie tylko solidna zaliczka z Poznania pozwoli myśleć o tym, aby powalczyć w rewanżu - stwierdził Jakub Rzeźniczak, były piłkarz Karabachu w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. Ostatecznie zespół prowadzony przez Johna van den Broma wygrał 1:0 po bramce Mikaela Ishaka i podejdzie do rewanżu ze skromną zaliczką.
"Napiszę coś niepopularnego, ale Lech zagrał świetny mecz. Karabach z inicjatywą, ale tylko do pola karnego. Lech na tym etapie rozwoju nie może grać inaczej, jeśli chce grać dalej. Wiadomo, że zawsze myślimy "co to nie my", ale ja już wolę brzydkie zwycięstwa od pięknych porażek" - stwierdził Szymon Ratajczak, dziennikarz Viaplay.
"Duże brawa dla Lecha. Za przetrzymanie ciężarów w pierwszej połowie i skuteczność w niej. Za pokonanie bardzo silnego rywala. Szkoda sytuacji Szymczaka, bo w rewanżu pewnie będzie ciężej, ale i tak nie ma co narzekać. Oby za tydzień to dowieźć" - pisze Konrad Ferszter, dziennikarz Sport.pl.
"Fajnie, że Lech wygrał, natomiast ciężko wyzbyć się wrażenia, że rewanż w Baku będzie miał znacznie wyższy poziom trudności, jednobramkowa zaliczka może niewiele znaczyć" - uważa Jakub Białek z weszlo.com.
"To sztuka wygrać mecz, gdy nie było się lepszym. Teraz potrzebny jest superplan, potrzebne jest mnóstwo sił, by awansować. Dziś wyższą jakość mieli rywale, choć Lech Poznań ładnie zrównoważył pewne sprawy w 2. połowie. Umówmy się na gratulacje po rewanżu" - twierdzi Rafał Wolski, komentator Viaplay.
"Wynik w Poznaniu na plus, rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły nam minusów. Poza wynikiem - przygnębiająca pierwsza połowa w wykonaniu Lecha. Nie radzą sobie poznaniacy z ułożeniem jakiejkolwiek gry przy tym pressingu Karabachu" - zauważa Tomasz Urban z Viaplay.
"Najfajniejszy w tej akcji zwód Ishaka bez piłki. Krok do przodu tuż przed podaniem z boku, obrońcy w maliny, odbicie w lewo i metr przestrzeni do wykończenia. Profesura, tak się kreuje miejsce" - tak o akcji bramkowej Lecha pisze Marcin Borzęcki.
"Lech tak naprawdę bronił się w pierwszej rundzie eliminacyjnej w meczu z Karabachem u siebie. Nie wyglądało to dobrze w pierwszej połowie, aż w końcu strzelił gola. W sumie - o to chodzi" - pisze Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+ Sport.
"Ja wiem, że każdy by chciał grać ofensywnie i z polotem, ale tak po prawdzie pójście na wymianę ciosów z takim Karabachem to dla polskiej drużyny jak wejście z zapałkami do opuszczonej gazowni" - twierdzi Damian Smyk z weszlo.com.
"Obejrzałem mecz piłkarski polskiej drużyny Lech Poznań i jestem bardzo zadowolony. Dziękuję, pozdrawiam" - podsumowuje Mateusz Rokuszewski z "Weszło".
"Było trochę w tym meczu Lecha, jak w scenie z Indiany Jonesa. Karabach machał ostro i efektownie mieczem, ale potem Lech wyciągnął rewolwer i oddał jeden strzał. Brawo! Mogło być 2:0, ale trzeba się cieszyć z tego, co mamy" - podkreśla Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.
"Kurde szkoda, ze tylko 1:0, bo tu śmiało można było wyciągnąć więcej. Karabach przez cały mecz nie zmusił Rudko do jakiejś trudnej interwencji" - pisze Mateusz Michniewicz, syn selekcjonera reprezentacji Polski.
"Lech nie był zespołem lepszym, ale dużo konkretniejszym. Teraz najważniejsze będzie to, aby fizycznie być przygotowanym na rewanż. Skóraś chyba największym pozytywnym zaskoczeniem, ale brakuje pewności siebie. Największy minus? Joel, najbardziej "elektryczny" w Lechu" - uważa Paweł Klama.
"Zasłużone zwycięstwo Lecha. Dobrze na bokach, brawa dla Pereiry i Rebocho. Niezła asekuracja w okolicach 16 metra, duży tłok i zawodnicy blisko siebie. Kultura gry, spokój i schematy po stronie Karabachu, dlatego zero spokoju przed rewanżem. Będzie o wiele trudniej, ale dziś" - pisze Wojciech Piela z weszlo.com.
"Trzeci sezon z rzędu mistrz Polski zaczyna el. LM od zwycięstwa, dającego szansę na awans i przede wszystkim punkty. Potwierdziło się, że Qarabag będzie próbował prowadzić grę nawet na wyjeździe, ale wejście z piłką do bramki im nie wyszło. Lech potwierdził świetną defensywę." - zauważa Jan Sikorski, prowadzący stronę rankinguefa.pl.
"Brawa dla Lecha. Podniesiony poziom gry w 2 połowie, tytaniczna praca środkowych pomocników, kilka pomysłów na akcje zaczepne. Do poprawy też jest sporo, bo sporo strat przy wyprowadzaniu to zapowiedź problemów. Skrzydła podcięte" - stwierdził Krzysztof Marciniak, dziennikarz Canal+ Sport.
"Szkoda sytuacji Skórasia. Na plus druga połowa Lecha Poznań. Nie można tracić głupio piłek w środku i nakręcać ataków Azerów. W rewanżu będzie ciężko, ale Giki wierzy. Brawo za wygraną" - pisze Łukasz Gikiewicz.
"Skromna zaliczka Lecha, ale mam wrażenie, że wycisnęli z tego meczu maksimum. Karabach u siebie będzie groźniejszy, dziś bez szału. Może dla Lecha od wyniku ważniejsze będzie to, że czymś pozytywnym weszli w ten sezon. Bo tam mogło być trochę przygnębienia po odejściu trenera" - pisze Sebastian Chabiniak z Eleven Sports.