Guardiola tłumaczy się po odpadnięciu z LM. "To nie porażka"

- Jeśli ludzie mówią, że to porażka, to się nie zgadzam - mówi Pep Guardiola, trener Manchesteru City po odpadnięciu w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

Piłkarze Manchesteru City w nieprawdopodobnych okolicznościach odpadli z półfinału Ligi Mistrzów. Po wygranej 4:3 u siebie z Realem Madryt, w rewanżu prowadzili 1:0 w 90. minucie. Wtedy jednak dwa gole strzelił Rodrygo, a w dogrywce wynik ustalił z rzutu karnego Karim Benzema i Real Madryt wygrał 3:1.

Zobacz wideo Włoski dziennikarz zachwyca się Zalewskim. "Kiedyś może być ważnym graczem Romy"

Pep Guardiola, trener Manchesteru City uważa, że odpadnięcie w półfinale Ligi Mistrzów nie jest porażką dla jego klubu, który wciąż czeka na triumf w tych rozgrywkach.

- Jeśli ludzie mówią, że to porażka, to się nie zgadzam. Wszyscy w klubie wiedzą, jak jest trudno, ale akceptujemy to. Jesteśmy oczywiście smutni, bo byliśmy blisko finału. Jednak nie wystarczająco blisko. Chcieliśmy zagrać w finale, ale dla nas taka rywalizacja z Realem jest przyjemnością - powiedział Guardiola.

Zapowiedział również, że Manchester City postara się już w następnym sezonie walczyć o wygraną w Champions League. - W klubie mamy wrażenie, że spróbujemy zrobić to jeszcze raz. Jeśli się nie uda, to spróbujemy w następnym sezonie - dodał Guardiola. Zdradził również, że jeszcze nie rozmawiał ze swoimi piłkarzami po odpadnięciu z Ligi Mistrzów.

Przed jego zespołem teraz walka o triumf w Premier League i uratowanie sezonu (Manchester City nie wygrał bowiem też ani League Cup, ani Pucharu Anglii). Cztery kolejki przed końcem drużyna Guardioli ma punkt przewagi nad Liverpoolem.

- Żadne słowa nie mogą pomóc w tym, co czujemy To kwestia czasu i staramy się teraz myśleć o celach. W sobotę będziemy razem, więc porozmawiamy o tym, kim jesteśmy jako drużyna i co zrobiliśmy, aby dostać się do półfinału Ligi Mistrzów. Nie możemy porównywać tego, co wydarzyło się w przeszłości, z tym, co wydarzy się w przyszłości. Najlepsza forma koncentracji jest prosta: Newcastle. Nic więcej - dodał Guardiola.

W niedzielę Manchester City o godz. 17.30 podejmie Newcastle.

Więcej o:
Copyright © Agora SA