We wtorkowy wieczór zakończyła się piękna przygoda Villarrealu w Lidze Mistrzów. Drużyna prowadzona przez Unaia Emery'ego stworzyła fantastyczne widowisko, ale ostatecznie przegrała w rewanżowym spotkaniu półfinałowym z Liverpoolem 2:3. Oznacza to, że w wielkim finale na Stade de France zagrają Anglicy.
Wtorkowe rozstrzygnięcie w Lidze Mistrzów będzie też miało spory wpływ na kształt rozgrywek w przyszłym sezonie. Dzięki odpadnięciu Villarrealu i wykluczeniu przez UEFA rosyjskich klubów z europejskich pucharów w przyszłym sezonie bezpośredni awans wywalczy mistrz Ukrainy - Szachtar Donieck.
Zasady kwalifikacji do Ligi Mistrzów oparte są na klubowym rankingu UEFA, w którym Rosjanie zajmują obecnie ósme miejsce. Taka pozycja gwarantuje mistrzowi kraju bezpośredni awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów Ich wykluczenie zmienia więc sytuację krajów, które są sklasyfikowane za nimi, a w szczególności Szkocji (11.) i Ukrainy (12.), które awansowały w rankingu o jedną pozycję.
Wyżej klasyfikowani w rankingu Szkoci byli pewni tego, że ich mistrz zagra w fazie grupowej LM. Ukraińcy musieli jednak czekać na to, aby Villarreal nie triumfował w Lidze Mistrzów, co skutkowałoby awansem tej drużyny do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Pozytywny dla Ukraińców scenariusz się jednak ziścił.
Wciąż nie wiadomo, czy występ Szachtara Donieck w kolejnej edycji rozgrywek będzie w ogóle możliwy, ze względu na toczącą się wojnę na terenie Ukrainy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Wiadomo już, że awans do kolejnej edycji zapewniło sobie kilka klubów z najlepszych lig oraz mistrz Austrii (Manchester City, Liverpool, Real Madryt, AC Milan i Inter, Bayern Monachium i Borussia Dortmund, PSG, FC Porto, RB Salzburg). Bez konieczności gry w eliminacjach awansują jeszcze po dwa kluby z Anglii, Niemiec i Włoch, trzy z Hiszpanii, wicemistrzowie Francji i Portugalii oraz mistrzowie Holandii i Belgii.