Nieuznana bramka Marcosa Alonso w ćwierćfinałowym meczu z Realem Madryt wywołała sporo kontrowersji. Sytuacja ta była jednak niczym w porównaniu z wieloma innymi zdarzeniami z przeszłości, o których mówi się do dziś w kontekście najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii Ligi Mistrzów.
W kontekście Legii Warszawa magazyn "Four Four Two" przypomniał sytuację z sezonu 2014/15 i meczu w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, kiedy to rywalem stołecznej drużyny był Celtic Glasgow. Po efektownym zwycięstwie 4:1 w pierwszym spotkaniu, w rewanżu doszło do absurdalnej pomyłki.
Po godzinie gry rewanżowego meczu Legia prowadziła 2:0 i była niemal pewna awansu do czwartej rundy eliminacji. W 87. minucie jednak Bartosz Bereszyński pojawił się na boisku w miejsce Michała Żyro. Boczny obrońca nie był jednak uprawniony do gry, wskutek czego UEFA ukarała Legię walkowerem, a Celtic dzięki lepszemu bilansowi wyjazdowych bramek awansował do kolejnej fazy kwalifikacji. Wyżej opisaną sytuację sklasyfikowano na dziewiątym miejscu.
Trzecie miejsce w rankingu "Four Four Two" zajął mecz pomiędzy Chelsea i FC Barceloną w półfinale z sezonu 2008/09. Londyńczycy ostatecznie przegrali w dwumeczu 1:2, ale wielu uważało, że stało się to za sprawą skandalicznych decyzji sędziego Toma Henninga Övrebö, który kilkukrotnie zagwizdał na niekorzyść "The Blues" w rewanżowym spotkaniu, zakończonym remisem 1:1.
Na drugim miejscu umieszczono gola Luisa Garcii z półfinałowego meczu pomiędzy Liverpoolem i Chelsea w 2005 roku. Po bezbramkowym remisie w pierwszym starciu, na Anfield trafienie Hiszpana było jedynym i decydującym. Problem w tym, że do dziś nikt nie jest w stanie zapewnić, że piłka po jego strzale całym obwodem przekroczyła linię bramkową.
Najbardziej kontrowersyjnym momentem w historii Ligi Mistrzów uznano chęć triumfu Olympique Marsylia w Lidze Mistrzów. Aby sobie to ułatwić, francuski klub postanowił przekupić Valenciennes, ostatniego rywala przed finałem, aby ci nie doprowadzili np. do kontuzji któregoś z zawodników. Dyrektor generalny klubu Jean-Pierre Bernes i zawodnik OM Jean-Jacques Eydellie zaproponowali trzem graczom Valenciennes – Jacquesowi Glassmanowi, Jorge Burruchadze i Christophe’owi Robertowi pieniądze za odpuszczenie meczu. Pierwszy z nich zdemaskował marsylczyków, którzy ponieśli srogie konsekwencje.
Opis wszystkich 10 najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii Ligi Mistrzów można znaleźć TUTAJ.