Eksperci atakują Atletico po hicie Ligi Mistrzów. "Napawa mnie bólem, to co się dzieje"

Atletico Madryt przegrało 0:1 z Manchesterem City w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów i podejdzie do rewanżu na Wanda Metropolitano z niewielką stratą. Eksperci skrytykowali drużynę prowadzoną przez Diego Simeone za defensywny styl gry. - Wszyscy jesteśmy winni, że Atletico jest klubem piłkarskim - czytamy na Twitterze.

Pep Guardiola chwalił Atletico Madryt przed bezpośrednim meczem, zwracając uwagę na to, że Hiszpanie potrafią zneutralizować wszystkie atuty rywala. Do 70. minuty meczu Atletico mogło być zadowolone z bezbramkowego remisu, ale wtedy Kevin De Bruyne pokonał Jana Oblaka po asyście Phila Fodena. Przed rewanżem na Wanda Metropolitano to Manchester City podejdzie z minimalną zaliczką, ale dwumecz na ten moment nie jest w pełni rozstrzygnięty. Eksperci ubolewali nad stylem gry Atletico, który momentami grał w ustawieniu 1-5-5, ustawiając się za linią piłki.

Zobacz wideo Analizujemy rywali Polaków na MŚ. Na to musi być gotowy Czesław Michniewicz

Eksperci nie zostawiają suchej nitki na Atletico Madryt. "Element karykatury"

"Mecz trudny do oglądania. Bohater – Phil Foden, kapitalne wejście. Do momentu jego przebłysku geniuszu, Atletico znakomicie realizowało plan taktyczny Simeone" - napisał Jakub Kręcidło, dziennikarz Canal+ Sport.

"Domyślałem się, że w mecz Atleti może wkraść element karykatury, ale że aż tak… Do tej pory wygląda to jak mecz z Chelsea z lutego ubiegłego roku" - zauważa Marcin Gazda, komentator Eleven Sports.

"Antyfutbol Atletico. Ale niczego innego się dzisiaj po nich nie spodziewałem. Wynik mają taki, że na Wandzie mogą wierzyć" - twierdzi Sebastian Chabiniak z Eleven Sports.

"Napawa mnie bólem, to co dziś się dzieje. Nie uczymy się. Niech Pan zmiłuje się nad nami, nad każdym z nas. Wszyscy jesteśmy winni... że Atletico jest klubem piłkarskim" - pisze Piotr Wołosik, dziennikarz "Przeglądu Sportowego".

"Sponsorem głównym Atletico jest pompa do betonu C50/60" - to z kolei opinia Andrzeja Twarowskiego, komentatora Canal+ Sport.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.