Guardiola wskazał powód, dlaczego na kolejny triumf w Lidze Mistrzów czeka już 11 lat

- Zawsze myślę za dużo w tych rozgrywkach. Byłoby nudno, jakbym zawsze grał w ten sam sposób. Dużo myślę, to dlatego mam tak dobre wyniki w Lidze Mistrzów - mówił Pep Guardiola przed dwumeczem z Atletico Madryt.

Pep Guardiola dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów i w obu przypadkach dokonał tego z Barceloną. Ostatni triumf szkoleniowca w tych rozgrywkach miał miejsce 11 lat temu, w sezonie 2010/2011, kiedy to "Blaugrana" w finale wygrała 3:1 z Manchesterem United. Ostatnią szansę na wygranie Ligi Mistrzów Guardiola miał w poprzednim sezonie, ale wtedy lepsza okazała się Chelsea, która wygrała 1:0 po bramce Kaia Havertza. Teraz rywalem, prowadzonego przez Guardiolę, Manchesteru City w ćwierćfinale będzie Atletico Madryt.

Zobacz wideo "Boruc był pierwszym polskim sportowym celebrytą. To była bardzo trudna rola"

"Wystawię 12 zawodników". Pep Guardiola zaskakuje przed meczem z Atletico

Pep Guardiola wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Atletico Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Szkoleniowiec zdradził, że za bardzo kombinuje z taktyką przed spotkaniami w tych rozgrywkach. - Zawsze myślę za dużo. Tworzę nowe taktyki, mam nowe pomysły i jeden z nich zobaczycie jutro. Dużo myślę i dlatego mam tak dobre wyniki w Lidze Mistrzów. Byłoby nudno, gdyby zawsze moje zespoły grały w taki sam sposób. Jeśli myślicie, że zagram tak samo i z Atletico, i z Liverpoolem, to się bardzo mylicie - powiedział.

- Każdy zawodnik ma rodziców, którzy nadają im różne osobowości. Dlatego ja wymyślam tak głupie taktyki i mam sporo przemyśleń. Dziś wieczorem się kimś zainspiruję i jutro zagramy 12 zawodnikami, to będzie niesamowita taktyka - dodał Guardiola. Hiszpan docenił także swojego najbliższego przeciwnika. - Myślę, że ludzie źle interpretują grę Atletico. Oni grają bardziej ofensywnie, niż się im wydaje, oni wiedzą, jak należy grać. Diego Simeone nie lubi podejmować ryzyko w trakcie ataku pozycyjnego, ale zespół gra dobrze blisko pola karnego rywali - skwitował trener.

Manchester City zagra z Atletico Madryt we wtorek 5 kwietnia o godzinie 21:00. Pięć dni później drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę zmierzy się w hicie Premier League z Liverpoolem. Oba zespoły w tabeli dzieli zaledwie jeden punkt i to między nimi rozstrzygnie się, kto zostanie mistrzem Anglii.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.