Robert Lewandowski znów błysnął w meczu Ligi Mistrzów. W rewanżowym starciu 1/8 finału z Red-Bull Salzburg polski napastnik od początku spotkania grał wyśmienicie. W ciągu zaledwie jedenastu minut zdobył aż trzy bramki. Gole można zobaczyć tutaj. Lewandowski miał też asystę w 85. minucie przy bramce, którą zdobył Leroy Sane, a Bayern wygrał wysoko aż 7:1 i awansował do ćwierćfinału.
W efekcie Robert Lewandowski dokonał czegoś niezwykłego i znów przeszedł do historii Ligi Mistrzów. Był autorem najszybszego hat-tricku w Champions League, osiągniętego od początku spotkania.
Chwilę później czwartą bramkę dla gospodarzy zdobył Serge Gnabry. Bayern Monachium bardzo szybko wyszedł więc na prowadzenie 4:0 i w tej chwili jest niemal pewny awansu do ćwierćfinału rozgrywek.
Robert Lewandowski przed rewanżowym meczem z Red Bull Salzburg był drugi wśród najskuteczniejszych zawodników Ligi Mistrzów tego sezonu. Miał dziewięć bramek i tracił dwie do Sebastiena Hallera (Ajax Amsterdam).
Dzięki hat-trickowi polski napastnik awansował na pozycję lidera najskuteczniejszych. Ma teraz dwanaście goli i wyprzedza o jednego Hallera.
Lewandowski ma szansę na drugi tytuł króla strzelców Champions League w karierze. Był nim również w sezonie 2019/2020.