Robert Lewandowski notuje bardzo udane występy w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Kapitan reprezentacji strzelił dziewięć goli w pięciu meczach, a po wtorkowych spotkaniach jedną bramkę więcej od niego ma tylko Sebastian Haller z Ajaksu Amsterdam, który tym samym został drugim zawodnikiem w historii rozgrywek z co najmniej jednym golem w każdym meczu grupowym.
Bayern Monachium na inaugurację tegorocznej fazy grupowej Ligi Mistrzów grał na wyjeździe z FC Barceloną. Zespół prowadzony przez Juliana Nagelsmanna wówczas wygrał 3:0, a dwukrotnie Marc-Andre ter Stegena pokonał Robert Lewandowski. Oficjalne profile Bayernu przypominają dublet Lewandowskiego - najpierw napastnik wykorzystał sytuację po tym, jak piłka po uderzeniu Jamala Musiali trafiła w słupek, a potem Lewandowski oszukał Gerarda Pique i wykonał wyrok.
Xavi Hernandez mówił o Lewandowskim na konferencji prasowej w samych superlatywach. "Jeśli nie jest najlepszy, to jest jednym z najlepszych. Od wielu lat robi różnicę. Jest czołowym zawodnikiem na swojej pozycji, szczególnie w ostatnim czasie. Nie tylko strzela gole, ale o kontrataki, jego grę przodem do bramki, jest bardzo szybki, potrafi prowadzić piłkę. Robi dobrze wiele innych rzeczy. Będziemy musieli wykonać ważną pracę w obronie, by jak najbardziej tylko się da wyciągnąć go z pola karnego" - powiedział trener Barcelony.
Mecz Bayernu Monachium z FC Barceloną rozpocznie się w środę 8 grudnia o godzinie 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego meczu na portalu Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.